Partner serwisu
Drogi i autostrady

Instytut Jagielloński o viaTOLL

Dalej Wstecz
Partnerzy działu

Cemex Polska
Colas
Bentley
ECM Group
Stump Franki
Aarsleff
Roverpol
ULMA Group
Tecpoles

Data publikacji:
14-11-2011
Tagi:
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
Instytut Jagielloński

Podziel się ze znajomymi:

DROGI I AUTOSTRADY
Instytut Jagielloński o viaTOLL
Fot. Kapsch
Instytut Jagielloński w dalszym ciągu bada sprawę wprowadzenia w Polsce elektronicznego systemu poboru opłat. W związku z pojawiającymi się komentarzami i informacjami dotyczącymi nieprawidłowości przy naliczaniu opłat za użytkowanie dróg objętych systemem viaTOLL, IJ zaprezentował ustalenia, które po części wynikają z wcześniejszego raportu, a po części są elementem dalszych prac nad tym zagadnieniem.

Przede wszystkim należy pamiętać, że system elektronicznego poboru opłat to potężne i logistycznie skomplikowane przedsięwzięcie. Nigdzie na świecie nie udało się go wprowadzić tak szybko, jak w Polsce (realnie wykonawca miał na to 8 miesięcy, licząc od momentu podpisania umowy) i w zasadzie wszędzie występowały problemy dalece większe, niż w naszym kraju - piszą eksperci Insytutu Jagiellońskiego.

W tej sytuacji trudno o to, aby nie dochodziło do zakłóceń takich, które miały miejsce pod koniec wakacji, kiedy to transfer danych spowodował problemy z rejestracją opłat za przejazd. Należy jednak zauważyć, że dokonano zwrotu nienależnie pobranych opłat wraz z odsetkami - podkreślają przedstaiwiciele IJ.

Miesięcznie na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej dokonywanych jest 37 mln opłat za przejazd. 5 tys. zgłoszeń w tej sytuacji stanowi 0,0135% przypadków – czyli problem dotyczy jednego na 7400 zdarzeń. W tej liczbie, zgodnie z danymi operatora systemu, mieszczą się wszystkie rodzaje zgłoszeń, a nie tylko nieprawidłowo naliczone płatności. W praktyce oznacza to także reklamacje finansowe, zwroty kaucji za urządzenia pokładowe, zwroty niewykorzystanego salda konta, monity, noty obciążone, wydruki zestawień transakcji.

 

Operator i Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad są zgodne co do tego, że najpoważniejsza i najbardziej dotkliwa nieprawidłowość, tj. wielokrotne naliczanie opłat, która wystąpiła (jak już wyżej wspomniano), na przełomie sierpnia i września, została skutecznie wyeliminowana i od początku października nie zanotowano już tego rodzaju incydentów.

Sprawy związane z wysokością kar naliczanych przez Inspekcję Transportu Drogowego i innych organów kontrolujących pracę systemu e-myta po raz kolejny obnażają słabość polskiego prawodawstwa w tym zakresie i była sygnalizowana już wcześniej w naszych pracach. Pierwszy z brzegu przykład dotyczy zakresu obowiązku uiszczenia opłaty i sankcji za jego niedopełnienie. Obowiązek ponoszenia opłat spoczywa na „korzystającym z dróg publicznych” (w orzecznictwie przyjęło się uważać, że jest nim właściciel pojazdu), zaś karę płaci „kierujący pojazdem” (co w przypadku firm transportowych posiadających więcej niż jeden pojazd oznacza, że mowa o dwóch różnych osobach).

Osobną kwestią jest praktyka kumulowania kar, w myśl której są one uiszczane za każdą miniętą bez uiszczenia opłaty bramownicę. Stąd wzięły się drakońskie kwoty 90 i więcej tys. złotych. Podobne kumulacje nie występowałyby, gdyby nie odstąpienie od ścigania kierowców lub przewoźników w trybie kodeksu postępowania w sprawach wykroczeń. Niestety skuteczność procedur windykacyjnych autorzy ustawy rozumieli jako ograniczenie gwarancji procesowych. Chęć przyspieszenia postępowania (realnie trwa ono w pierwszej instancji tyle, ile zabiera przygotowanie dokumentów przez funkcjonariuszy ITD) pociągnęła za sobą odejście od kategorii prawa karnego i prawa wykroczeń, w szczególności odstąpienie od postrzegania czynu jako podstawy odpowiedzialności oraz od reguł określania jedności czynu – czyn polegający na przejeździe przez kilka bramownic w krótkich odstępach czasu na gruncie prawa wykroczeń byłby (na zasadzie analogii do instytucji prawa karnego) postrzegany jako czyn ciągły. Użycie niewłaściwego instrumentarium do ścigania de facto zachowań spełniających kryteria uznania za czyny zabronione musi mieć swoje konsekwencje. Podobnie, fatalna redakcja przepisów niezgodna z konwencją językową prawa karnego, w którym to prawie czyny zabronione są opisywane przy pomocy znamion czasownikowych („kto przejeżdża drogą publiczną nie wniósłszy opłaty...”), wprowadza nieporozumienia co do treści pojęcia „przejazdu po drodze krajowej” ujętego jako rzeczownik. Brak szacunku do tradycyjnych instytucji prawa wynikająca z pogoni za fetyszyzowanymi miernikami opartymi o statystykę postępowań wiedzie prostą drogą do państwa urzędniczego bezprawia - zaznaczają eksperci Instytutu Jagiellońskiego.

 

Apelujemy zatem o dalszą współpracę między wykonawcą, organami administracji publicznej i użytkownikami systemu, bez której niemożliwe będzie wypracowanie skutecznie działającego i zadowalającego wszystkich modelu - napisali przedstawiciele IJ.

Partnerzy działu

Cemex Polska
Colas
Bentley
ECM Group
Stump Franki
Aarsleff
Roverpol
ULMA Group
Tecpoles

Tagi:
Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Bezpłatne przejazdy na autostradach koncesyjnych. Czy to możliwe?

Drogi i autostrady

Bezpłatne przejazdy na autostradach koncesyjnych. Czy to możliwe?

Mikołaj Kobryński 16 maja 2023

InPost wpłacił do polskiego budżetu ponad 983 mln zł

Intermodal i logistyka

E-TOLL już działa. Rząd zachwala, przewoźnicy krytykują

Drogi i autostrady

Zobacz również:

Pozostałe z wątku:

Bezpłatne przejazdy na autostradach koncesyjnych. Czy to możliwe?

Drogi i autostrady

Bezpłatne przejazdy na autostradach koncesyjnych. Czy to możliwe?

Mikołaj Kobryński 16 maja 2023

InPost wpłacił do polskiego budżetu ponad 983 mln zł

Intermodal i logistyka

E-TOLL już działa. Rząd zachwala, przewoźnicy krytykują

Drogi i autostrady

Zobacz również:

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5