Uspokajanie ruchu
Podstawą walki z hałasem w Wiedniu jest zniechęcenie kierowców do jego generowania. Uspokojenie ruchu zapewnia to dwutorowo. Po pierwsze zniechęca do jazdy daną ulicą, a więc wyrzuca niechciany ruch przelotowy z wąskich uliczek. Po drugie, zmniejsza prędkość aut, a więc i hałas generowany toczeniem opon oraz opływem powietrza wokoło auta. Strefa Tempo 30 to w Wiedniu to bardzo popularne rozwiązanie.
Wiedeń nie boi się uspokojenia ruchu metodami fizycznymi – na przykład wyniesienie skrzyżowania na ulicy, po której jeździ komunikacja zbiorowa. W Wiedniu raczej nie pozwala się omijać z rykiem silnika autobusu stojącego na przystanku (niektóre przystanki nie dość, że nie mają zatok, to jeszcze fizycznie uniemożliwia się na nich ominięcie autobusu poprzez budowę wysp).
Zwężanie pasów ruchu
W temacie hałasu najbardziej jednak widać chęć do zwężania pasów ruchu. Wąski pas ruchu powoduje dyskomfort kierowcy, potęguje wrażenie niebezpieczeństwa ulicy. To przekłada się na wolniejszą, a więc znacznie bezpieczniejszą i cichszą jazdę. Nawet tam, gdzie jest bardzo szeroko, pasy ruchu dla aut są wąskie. W razie nadmiaru przestrzeni wyznacza się np. kolejne pasy rowerowe.
Tamtejsi inżynierowie ruchu przyznają się do wyznaczania pasów ruchu o szerokości 2,25 m, nawet na ulicach z dopuszczonym ruchem pojazdów ciężarowych i autobusów (większym pojazdom wolno wtedy wjechać na pas rowerowy). Jego koledzy po fachu z Polski zapewne spaliliby go na stosie za takie herezje.
Oczywiście nawet w najwęższych miejscach rowerom pozwala się jeździć dwukierunkowo. Inżynierowie ruchu mówią, że jeżeli miejsca wystarcza, by auto wyprzedziło rowerzystę, to i na dwukierunkowy ruch rowerów też go wystarczy.
Strefy zamieszkania
Kolejnym częstym sposobem na zmniejszanie hałasu jest... jeszcze większe ograniczenie prędkości. W Austrii w strefie zamieszkania auto ma obowiązek poruszać się z prędkością pieszego (ok. 5 km/h). Gdyby sam znak nie podziałał, można jeszcze dodatkowo zwęzić jezdnię, odgiąć tor jazdy, by wymusić mniejszą prędkość. W odzyskanej przestrzeni ulicy można zasadzić zieleń.
Likwidacja źródeł hałasu
W wielu miejscach nawet najbardziej drastyczne ograniczenie prędkości nie wystarczyło. Tam Wiedeń pozbywa się hałasu przez pozbycie się maszyn hałas generujących – np. przez zakaz wjazdu motocykli w godzinach od 20 do 6.
Oprócz zakazów obowiązujących tylko w nocy, Wiedeń ma także kilka ulic, na których obowiązuje zakaz całodobowy. Znajdziemy tu również całkiem spore strefy piesze, i to nie tylko w ścisłym centrum.
Na koniec warto dodać, że promocja ruchu rowerowego to także sposób na walkę z hałasem. Jeden rower więcej to jedno hałasujące auto mniej.