Metrostav: Realizacja mostu Grota zgodnie z harmonogramem

– Wszystko idzie zgodnie z harmonogramem. Jesteśmy teraz w fazie optymalizacji dokumentacji – mamy na to 120 dni od podpisania umowy – mówi Radim Čáp, dyrektor kontraktu przebudowy drogi S8.Termin ten upływa w połowie listopada. Na czym polega ten etap? – W zakresie umownym jest przeprowadzenie optymalizacji z wykonaniem projektów wykonawczych i dostosowaniem do warunków określonych w programie funkcjonalno-użytkowym, określonym w kontrakcie przez zamawiającego – wyjaśnia Tomasz Mołdysz, zastępca dyrektora kontraktu.

Brak problemów z kadrą

Przebudowa drogi S8 z poszerzeniem mostu Grota-Roweckiego to pierwsze tak duże zadanie Metrostavu w Polsce. Firma – powołując się na swoje ponad 40-letnie doświadczenie i liczne realizacje w Europie – przekonuje, że nie będzie miała problemów z przeprowadzeniem inwestycji. – Obrót roczny wynosi miliard euro. Metrostav klasyfikuje się jako druga firma z Europy Wschodniej na rynku budowlanym – podkreśla Mołdysz.

Firma zapewnia, że jest już skompletowana kadra do realizacji kontraktu. – W kwestiach kadrowych Metrostav ma bardzo duży potencjał. Panuje zastój w infrastrukturze, na rynku nie ma żadnego problemu z ludźmi czy podwykonawcami. Jest dużo profesjonalistów do wyboru – zapewnia Tomasz Mołdysz.

Metrostav nie zdradza dokładnego harmonogramu inwestycji, ani kiedy rozpoczną się zasadnicze prace – nie pozwala na to umowa z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. – Bez zatwierdzenia organizacji ruchu – nie możemy ruszać – zaznacza jedynie Čáp. Firma nie ujawnia też szczegółów dotyczących sposobu prowadzenia ruchu w czasie prac i odsyła do przykładowej organizacji zamieszczonej w kontrakcie. Jednocześnie wykonawca zapewnia, że plan prac uwzględnia pory roku, w tym w szczególności zimę. – Jeżeli pytanie brzmi, czy założyliśmy huragan Katrina to nie, ale jeżeli mówimy o standardach, to tak – mówi Mołdysz. W czasie zimy prowadzić można palowania, rozbiórki, przekładki instalacji, budowę fundamentów.

Termin realny

Czy uda się skończyć prace w terminie do połowy 2015 r. – tak, by Generalna Dyrekcja Budowy Dróg i Autostrad rozliczyła inwestycję w terminie? – Termin wykonania jest realny, czy termin rozliczenia jest realny, to pytanie do inwestora – zaznacza Tomasz Mołdysz. – Wymaga to współpracy wszystkich stron – dodaje Radim Čáp. Jak przekonują, GDDKiA to wymagający inwestor, ale żadnych ustępstw Metrostav nie oczekuje.

Pewnym utrudnieniem może być konieczność zachowania ciągłości ruchu na przeprawie mostowej. – Na pewno, gdyby można było zamknąć dwie nitki, byłoby szybciej. Ale założenia kontraktowe są inne, my się do nich stosujemy i jesteśmy w stanie to zrobić. Ta inwestycja została założona specjalnie po Moście Północnym, po to, żeby nie spowodować kompletnego zakorkowania miasta. Nikt się nie spodziewa, że będziemy jeździć, jakby tej inwestycji nie było – podkreśla Mołdysz.

We wtorek wykonawca przebudowy Trasy AK i mostu Grota-Roweckiego pojawił sie już na ulicach Warszawy, jednak jak się okazuje, kierowcy nie zostali poinformowani o zmianach w ruchu. GDDKiA i urzędnicy z ratusza spierają się o to, kto powinien to uczynić.