Wiadomo jakie plany związane z nowym unijnym programem regionalnym ma samorząd województwa świętokrzyskiego. Zakończyły się negocjacje z Komisją Europejską dotyczące funduszy z perspektywy 2021-2027. Są plany na budowę dróg, a także na inwestycje w bezemisyjny tabor kolejowy.
W sumie do wydania w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz Europejskiego Funduszu Społecznego+ województwo ma mieć blisko 1,5 mld zł, tj. ok. 7 mld zł.
Z tej puli na projekty transportowe ma być przeznaczonych 190 mln euro. Ta cześć alokacji, zdaniem przedstawicieli zarządu województwa była najtrudniejszym elementem rozpoczętych jeszcze wiosną negocjacji z Komisją Europejską. Ostatecznie, jak poinformował marszałek Andrzej Bętkowski, ustalono, że na drogi wojewódzkie pójdzie 85,5 mln euro, tj. 45 proc. puli na transport.
– Dzięki temu będziemy mogli zrealizować kluczowe dla województwa inwestycje drogowe – obwodnice, które usprawnią i unowocześnią system komunikacyjny w regionie, wpłyną pozytywnie na bezpieczeństwo mieszkańców oraz przyczynią się do poprawy jakości powietrza – mówi, cytowany w komunikacie marszałek województwa świętokrzyskiego.
Kolejne 50 mln euro ma zasilić inwestycje w mobilność miejską.
Ważną kwestia w negocjacjach z Brukselą była m.in. możliwość zakupu z funduszy regionalnych taboru kolejowego. Jak poinformował samorząd, początkowo dopuszczony do dofinansowania tabor hybrydowy został ostatecznie wykluczony z możliwości wsparcia. W tej sytuacji władze regionalne wspólnie z operatorem przewozów kolejowych Polregio zdecydowały o inwestycjach w tabor bezemisyjny, na przykład o napędzie wodorowym, który pozwoli zapewnić połączenia na trasach, które nie są w pełni zelektryfikowane.
W ramach perspektywy 2021-2027 znaczne środki w województwie podlaskim przeznaczone zostaną także na sieć pozamiejskich ścieżek rowerowych oraz infrastrukturę podmiejskiego publicznego transportu zbiorowego, w tym bezemisyjnego taboru autobusowego.
Wsparcie ma otrzymać także transport multimodalny – chodzi o budowę portu przeładunkowego w Grzybowie. Celem jest zmniejszenie emisji CO2 w zakresie transportu towarowego i przeniesienie go z dróg na tory.
Regiony szykują się wprawdzie do inwestycji w ramach nowej perspektyw, choć
jak wynika z ostatnich doniesień z Brukseli, nie jest pewne czy Polska otrzyma jakiekolwiek środki unijne. Choć w tle leży spór o praworządność, a więc sprawa będąca poza obszarem działania samorządów, te również mogą zostać dotknięte całkowitym zatrzymaniem unijnych funduszy.