Podlaskie. Pojazdy wojskowe uszkodziły przygraniczne drogi. Będzie remont

Chodzi o drogi powiatowe, które zostały zniszczone podczas budowy zapory na granicy z Białorusią (powstała ona, aby ograniczyć proceder przekraczania granicy przez migrantów z Bliskiego Wschodu). Stan nawierzchni pogorszyły przejeżdżające tamtędy ciężkie pojazdy wojskowe.

Powiatowy Zarząd Dróg w Siemiatyczach ogłosił przetarg na remont dróg. Zamówienie zostało podzielone na trzy części, w ramach jednej odnowionych ma zostać 7 odcinków jezdni Mielnik-Sutno-Niemirów. W planie jest także m.in. remont ul. Parkowej w Milejczycach, jezdni Milejczyce- Miedwieżyki czy remont drogi Tokary- Klukowicze od rzeki Pulwa do granicy powiatu. Wszystko powinno być gotowe w ciągu 10 miesięcy od podpisania umowy z wykonawcą.

Na razie urzędnicy czekają na oferty zainteresowanych firm, które mogą się zgłaszać do 28 grudnia. Przy wyborze zwycięzcy wezmą pod uwagę cenę (waga 60 %, im niższa, tym więcej punktów), ale też okres gwarancji. Najkrótszy możliwy okres gwarancji wymagany przez zamawiającego wynosi 5 lat, a najdłuższy możliwy okres uwzględniony przy ocenie ofert to 6 lat.

Przypomnijmy, że zapora powstała na liczącym 187 kilometrów długości odcinku, wzdłuż granicy z Białorusią. Bariera fizyczna ma 5,5 m wysokości, została wykonana z paneli stalowych o wysokości 4,5 m. Została zwieńczona zwojem z drutu (concertiną) tak, aby nie można było przejść na drugą stronę. Głównymi elementami są stalowe przęsła, a do budowy zabezpieczenia zostało wykorzystanych około 49 tys. ton stali.