Zabezpieczenia akustyczne przy autostradzie A1 i drodze szybkiego ruchu S8 na terenie gminy Rzgów nie spełniają swojej roli – uważają lokalne władze. Samorząd zwrócił się z tą sprawą do NIK, która wyraziła wstępne zainteresowanie tematem. Podjęcie konkretnych działań może nastąpić w przyszłym roku.
Według władz Rzgowa temat skarg zgłaszanych przez mieszkańców za pośrednictwem radnych był kilkukrotnie omawiany podczas posiedzeń komisji oraz sesji Rady Miejskiej. W efekcie Urząd Miasta powziął wątpliwości co do poprawności i rzetelności pomiarów hałasu, wykonywanych przez GDDKiA w ramach analizy porealizacyjnej. Zastrzeżenia władz gminy budzi zakres i metodologia pomiaru emisji hałasu oraz rzetelność i wnikliwość analizowania zebranego materiału.
8 listopada burmistrz Mateusz Kamiński zwrócił się do Najwyższej Izby Kontroli z wnioskiem o ich weryfikację. – W ocenie mieszkańców Gminy Rzgów podjęte przez inwestora [tj. GDDKiA] działania mające na celu realizację wymogów ochrony środowiska przed hałasem są niewystarczające, a przeprowadzone dotychczas badania emisji hałasu (…) nie odzwierciedlają rzeczywistego poziomu hałasu, który dociera do ich domostw. Przedsięwzięcie z uwagi na rodzaj, charakterystykę i skalę wykraczającą znacząco poza teren inwestycji generuje ponadnormatywną emisję hałasu do środowiska, związaną głównie ze wzmożonym ruchem pojazdów – uzasadnił swój wniosek.
W piśmie z 4 grudnia NIK wyraziła zainteresowanie „ważnym społecznie aspektem opisanego problemu”. – Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom Pana oraz Mieszkańców Gminy, uprzejmie informuję, że NIK rozważy podjęcie czynności kontrolnych w ww. sprawie – czytamy w skierowanej na ręce burmistrza odpowiedzi z Wydziału Skarg i Wniosków. Owe ewentualne działania będą mogły mieć miejsce w pierwszej połowie przyszłego roku.
– Na dzień dzisiejszy czekamy na przedstawienie przez Generalną Dyrekcję wyników pomiarów prowadzonych w ramach opracowania analizy porealizacyjnej. Wtedy będziemy się zastanawiać nad dalszymi krokami, jakie możemy podjąć, by pomóc naszym mieszkańcom – głosi komunikat z Urzędu Miasta.
Gmina Rzgów nie jest jedyną, z której obszaru napływają
skargi na wysoki poziom hałasu. Zgłaszają je także mieszkańcy innych miejscowości położonych wzdłuż oddanego do użytku w ubiegłym roku odcinka A1 Stryków – Tuszyn: Skoszew, Wiśniowej Góry, Stróży, a także łódzkich peryferyjnych osiedli domów jednorodzinnych – Mileszek, Andrzejowa czy Feliksina. Osoby dotknięte problemem założyły Stowarzyszenie „A1 – Budowa Ekranów Akustycznych”. Według władz Rzgowa organizacja zabiega w gminach leżących wzdłuż autostrady o pomoc w sfinansowaniu niezależnych badań. Urząd nie ma jednak pewności, czy jest to możliwe z prawnego punktu widzenia.