Rynek Infrastruktury
Blokada potrwa cztery godziny i zostanie zorganizowana przy wyjeździe z Suwałk w stronę granicy w Budzisku. Ma to utrudnić przygotowanie objazdów dla ciężarówek zmierzających na Litwę. – Rozumiemy, że ludzie pracują, ale inaczej nie zwrócimy uwagi na nasz problem – mówi Stanisław Kulikowski, przewodniczący komitetu.
Pierwszy protest odbył się w listopadzie zeszłego roku i miał formę marszu milczenia po drodze krajowej nr 8. Tym razem blokada będzie miała charakter pikniku sportowego i rozpocznie się o godzinie 12.
Na początku kwietnia tego roku minister transportu Sławomir Nowak powiedział w sejmie, że obwodnica Suwałk powstanie w najbliższych latach. O konieczności powstania trasy mówił również prezydent Bronisław Komorowski podczas wizyty w mieście.
Według przewodniczącego komitetu, z rządu dochodzą do Suwałk złe wieści dotyczące realizacji obwodnicy, więc mieszkańcy nie zamierzają zrezygnować z kolejnych protestów. Suwalczanie chcą, by obwodnica ich miasta powstała jak najszybciej. Codziennie przejeżdża przez nie około 7 tys. pojazdów ciężkich.