Arek Kowalczyk
Jak czytamy w depeszy PAP, zarząd Elektrowni Północ zamierza kontynuować inwestycję, argumentując, że decyzja została uchylona ze względów proceduralnych, a nie merytorycznych. - Kontynuujemy inwestycję. Decyzja sądu nie wpływa na harmonogram wyłonienia głównego wykonawcy elektrowni, którego wybierzemy do końca kwartału. Natomiast czy wpłynie na harmonogram całej inwestycji, będziemy wiedzieć po zapoznaniu się z pisemną decyzją WSA – powiedziała portalowi „rynekinfrastruktury.pl” Marta Wysocka-Antonsen, rzeczniczka Kulczyk Investments. Dodała, że w uzasadnieniu ustnym sąd wskazał wyraźnie, iż pozwolenie na budowę zostało uchylone jedynie ze względu na uchybienia proceduralne w postępowaniu, a nie z powodów merytorycznych decyzji wojewody.
Skarżącym było Stowarzyszenie Eko-Kociewie i Fundacja ClientEarth. CE blokuje również inwestycję rozbudowy elektrowni w Opolu o dwa nowe bloki.
Na placu gry w walce o kontrakt warty ok. 12 mld zł pozostały Alstom i Shanghai Electric Group (SEG). Decyzję o wycofaniu się z postępowania podjął Polimex-Mostostal.
Elektrownia Północ, która powstanie w Rajkowach koło Pelplina ma mieć moc 2 x ok. 1000 MW. Elektrownia węglowa realizowana przez spółkę należącą do grupy kapitałowej Kulczyk Investments będzie wytwarzała prąd głównie dla Trójmiasta. Według inwestora przy budowie elektrowni węglowej prace ma znaleźć ok. 3 tys. osób. Przy obsłudze zatrudnionych zostanie ok. tysiąca osób.