Partner serwisu
Intermodal i logistyka

Greenpeace: Atom w Polsce - ślepa uliczka rządu

Dalej Wstecz
Partner działu

Aarsleff

Data publikacji:
02-02-2014
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
ww / Rynek Infrastruktury

Podziel się ze znajomymi:

INTERMODAL I LOGISTYKA
Greenpeace: Atom w Polsce - ślepa uliczka rządu
fot. Włodzimierz Włoch
Polski program atomowy nie wytrzymuje konfrontacji z rzeczywistością ekonomiczną, społeczną, ekologiczną. Mimo licznych dowodów na finansowy bezsens takiej inwestycji, rząd brnie w nią uparcie i zdaje się nie zauważać, że era atomu mija, a dalsze obstawanie przy nim na podstawie wyimaginowanych przesłanek jest mrzonką - twierdzi Greenpeace.

- Pierwotne plany rządu zakładały, że program jądrowy wejdzie w życie w 2010r. Już wtedy było to fantazją. Następnie wydarzyła się katastrofa w Fukushimie, której tragiczne skutki odczuwalne są przez ludzi i przyrodę do dziś, a ceny energii atomowej radykalnie się zwiększyły. Energia jądrowa oznacza dziś nie tylko ogromne ryzyko pod względem zdrowia i bezpieczeństwa energetycznego, ale dla ogromnej większości inwestorów na świecie oznacza też rodzaj inwestycji, od którego najlepiej trzymać się z daleka. Kiedy w końcu nadejdzie czas, gdy polski rząd powie Polakom prawdę? - komentuje Maciej Muskat, dyrektor Greenpeace Polska.

 

Greenpeace twierdzi, że katastrofa w Fukushimie, która ostatecznie została uznana za wynik błędu ludzkiego definitywnie przypieczętowała los energetyki atomowej. Koszty i czas budowy dwóch nowych elektrowni atomowych w Europie zupełnie nie pokrywają się z początkowymi obietnicami, pokazując rzeczywistość związaną z inwestycjami tego typu.

 

Zdaniem organizcji Program Polskiej Energetyki Jądrowej oparty jest o liczne mity i przekłamania. Cena 4 mld EUR za 1000 MW zawarta w dokumentach rządowych jest nierealistycznie niska. Oferta składana obecnie Węgrom przez rosyjski ROSATOM, znany z relatywnie konkurencyjnych cenowo reaktorów, wynosi 12 mld EUR za 2400 MW, jest więc znacznie wyższa niż zakładany koszt budowy w Polsce. Koszt dwóch nowych reaktorów o mocy 3300 MW w Wielkiej Brytanii wynosi ponad 17 mld EUR. W obydwóch przypadkach mowa o projektach z już przygotowaną infrastrukturą, której w Polsce nie ma. Wielu ekspertów, na czele z prof. Władysławem Mielczarskim z Politechniki Łódzkiej, od lat alarmuje, że rząd podaje założenia kosztowe zaniżone o dziesiątki miliardów złotych.

 

Greenpeace przekonuje, że rząd podejmując decyzję „na tak" dla atomu brnie w ślepą uliczkę, ale brak mu odwagi, żeby się z niego wycofać. Jak wynika z najnowszych badań Centrum Badania Opinii Publicznej (CBOS) przeprowadzonych w październiku 2013r. energetyka jądrowa ma wśród Polaków najniższe poparcie w porównaniu z innymi źródłami energii. Zdecydowana większość badanych (70%) chce, aby rząd oparł politykę energetyczną przede wszystkim na odnawialnych źródłach energii, 40% opowiedziało się za strategią oszczędności energii, a jedynie 16% poparło energetykę jądrow.

 

"Autorzy Programu Polskiej Energetyki Jądrowej w żadnym stopniu nie odnoszą się do kwestii składowania substancji radioaktywnych. Główny inwestor, spółka PGE, też nie potrafi udzielić informacji na ten temat, podczas gdy w żadnym kraju na świecie nie rozwiązano tego problemu i nie stworzono sposobu na ostateczne składowanie odpadów radioaktywnych z elektrowni. Zarówno rzeczywistość jak i eksperci potwierdzają, że nowe elektrownie jądrowe wciąż nie są bezpieczne oraz zwracają uwagę, że możliwa jest w nich duża katastrofa lub wyciek do atmosfery substancji radioaktywnych. Polska nie jest na to przygotowana ani finansowo, ani logistycznie" - twierdzi organizacja.

 

- Od kilku lat, Greenpeace wraz z naukowcami i mieszkańcami nadmorskich gmin, w których planuje się budowę elektrowni jądrowej, wzywa rząd do porzucenia tego nierealistycznego i pełnego megalomanii projektu. Jedynym rodzajem energii, który może Polsce zapewnić bezpieczeństwo oraz dać dziesiątki tysięcy nowych miejsc pracy, jest energia odnawialna. Niestety wierząc w utopijne mrzonki o tanim atomie, Rząd Donalda Tuska, wbrew faktom i światowym trendom w energetyce, od lat blokuje rozwój tego rynku. Ufam jednak, że wraz z tymi, którzy wierzą w energię Polaków, uda nam się przełamać tę blokadę - podsumowuje Muskat.

 

Partner działu

Aarsleff

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Protest Greenpeace przeciwko szczytowi węglowemu

Intermodal i logistyka

Protest Greenpeace przeciwko szczytowi węglowemu

Arek Kowalczyk 19 listopada 2013

Greenpeace: Ta zmiana to szaleństwo

Intermodal i logistyka

Greenpeace: Ta zmiana to szaleństwo

Arek Kowalczyk 21 listopada 2013

Zobacz również:

Pozostałe z wątku:

Protest Greenpeace przeciwko szczytowi węglowemu

Intermodal i logistyka

Protest Greenpeace przeciwko szczytowi węglowemu

Arek Kowalczyk 19 listopada 2013

Greenpeace: Ta zmiana to szaleństwo

Intermodal i logistyka

Greenpeace: Ta zmiana to szaleństwo

Arek Kowalczyk 21 listopada 2013

Zobacz również:

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5