Jak czytamy w uzasadnieniu do uchwały, Rada Miasta Kołobrzeg sprzeciwia się budowie elektrowni jądrowej w Gąskach, małej letniskowej miejscowości położonej niedaleko Mielna, bowiem pomysł realizacji przez PGE inwestycji w tej lokalizacji budzi sprzeciw całego lokalnego społeczeństwa.
„Reaktor w samym centrum turystycznego regionu jest niepotrzebny, odstraszy letników wypoczywających w regionie. Gąski jak i Kołobrzeg to miasta posiadające status uzdrowiska, żyjące z turystyki. Obawiamy się, ze mało kto zechce przyjechać do kurortu znajdującego się w cieniu elektrowni jądrowej. […] Jesteśmy przekonani, że w interesie wszystkich Polaków leży obrona miejsc o szczególnych walorach turystycznych id jakiegokolwiek ciężkiego przemysłu i to bez względu na stopień jego bezpieczeństwa. W interesie turystów leży również wypoczynek w miejscach wolnych od jakichkolwiek zagrożeń” – czytamy w uzasadnieniu do przyjętej uchwały.
Polska Grupa Energetyczna wskazała trzy potencjalne lokalizacje elektrowni atomowej w Polsce. Wszystkie są położone nad Morzem Bałtyckim. Obok Gąsek są to: Żarnowiec i Choczewo.
- Wszystkie przedstawione lokalizacje traktujemy równorzędnie. Przed nami dwa lata badań m.in. geologicznych i środowiskowych, które pomogą nam wskazać lokalizację docelową. Planujemy, że nastąpi to w roku 2013 – powiedział w połowie grudnia Tomasz Zadroga, prezes PGE.
Kołobrzeg jest kolejnym, po Ustroniu Morskim, Mielnie i Koszalinie samorządem, który w grudniu br. podjął uchwałę odnosząca się do planów Polskiej Grupy Energetycznej SA dotyczących ewentualnego ulokowania elektrowni jądrowej w Gąskach. Jak podaje PAP uchwała przyjęta przez rajców w Koszalinie dotyczy jedynie braku komunikacji PGE z lokalną społecznością w sprawie elektrowni w Gąskach.