Koniec remontu dworca w Elblągu

Budynek został całkowicie zmod­ern­i­zowany kosztem ponad 5,5 mln zło­tych, a środki na jego rewital­iza­cję pochodz­iły z PKP SA oraz budżetu państwa. Wyko­nano nową elewację i sto­larkę oki­enną, wprowad­zono mon­i­tor­ing, ułatwienia dla osób niepełnosprawnych, wymieniono wszys­tkie insta­lacje tech­niczne i zmod­ern­i­zowano przestrzeń służącą podróżnym: poczekalnię, hol kasowy, i toalety wraz z wyposaże­niem dla matki z dzieck­iem. Zmieniło się także najbliższe otocze­nie dworca, w tym przyle­ga­jący doń peron, gdzie spod warstw asfaltu wydobyto i wyek­sponowano zabytkową kostkę brukową z granitu.

Najwięk­szym zaskocze­niem dla podróżnych przy­jeżdża­ją­cych do Elbląga ale także samych mieszkańców miasta będzie jed­nak wiel­kich rozmi­arów grafika zdo­biąca sufit i ściany dwor­cowego holu. Ten obiekt na pewno będzie budził emocje i nikogo nie pozostawi obo­jęt­nym. U jed­nych z pewnoś­cią wywoła zach­wyt, u innych zdzi­wie­nie, a jeszcze innym wyda się bardzo niety­powy i co najm­niej dziwny…

Wszys­tko to za sprawą nietuzinkowego pro­jektu artysty­cznego, dla którego pier­wow­zorem stał się budynek dworca kole­jowego w aus­tri­ackim Graz..

Pomysł, by podobne przed­sięwz­ię­cie zre­al­i­zować w Elblągu zrodził się latem 2011 roku. Prawie już wyre­mon­towany dworzec i jego wysoka przestrzeń holu — przytłaczała swoim ogromem. Wysokie powierzch­nie ścian wydały nam się… nudne, i bijące chło­dem – wspom­ina Jacek Prześluga, członek zarządu PKP SA odpowiedzialny za rewital­iza­cję dworców. – Najpierw padł pomysł, by wypełnić je żywym kolorem, ale to nadal nie dodawało obiek­towi atmos­fery. I wtedy przy­pom­nieliśmy sobie Graz, oglą­dany pod­czas jed­nej z wypraw szkole­niowych. Stąd już było blisko do pomysłu: najpierw miała to być fotograficzna panorama miasta, z sufitem w kolorze nieba, lub jakiś inny lokalny akcent.

Postanow­iliśmy zaprosić do real­iza­cji tego pro­jektu Elblążan, lokalnych artys­tów oraz samorząd. I tak też się stało. Pomysł spodobał się Prezy­den­towi Miasta, pod którego patronatem przy­go­towano i zor­ga­ni­zowano konkurs na pro­jekt artysty­cznej aranżacji wnętrza dworca. Spośród nadesłanych prac najwięk­sze wraże­nie na jury zro­bił pro­jekt autorstwa Joanny Grodeck­iej*. Pani Joanna otrzy­mała z rąk Prezy­denta Miasta zasłużoną nagrodę a jesienią 2011 roku, na koszt PKP SA, przys­tą­pi­ono do real­iza­cji tego niety­powego dzieła.

Jaki jest efekt? Niebawem każdy będzie mógł ocenić indy­wid­u­al­nie. Tym­cza­sem prezen­tu­jemy krótką etiudę pokazu­jącą dzieło młodej artystki.