Rynek Infrastruktury
Pasażerów w Balicach obsługuje korporacja Radio-Taxi 19191, która ma podpisaną umowę z lotniskiem. Taksówkarze tej sieci mają dwa postoje - zarówno przy terminalu krajowym, jak i międzynarodowym. Taksówki innych sieci mogą podjeżdżać tylko na wezwanie klientów.
Po skardze urzędnicy magistratu przeprowadzili prowokację i przyłapali kilku kierowców na nieuczciwym procederze. Sprawa trafiła do sądu, który przed kilkoma dniami wymierzył trzem kierowcom Radio-Taxi 19191 kary grzywny w trybie nakazowym po 600 zł. Wyrok nakazowy jest wydawany na podstawie zebranych materiałów dowodowych bez obecności stron. Można wnieść do niego sprzeciw i dopiero wtedy odbywa się rozprawa w pierwszej instancji z udziałem stron.
By zapobiec takim sytuacjom, w podpisanym niedawno aneksie do umowy z korporacją taksówkarzy jest punkt, że w razie udokumentowanych skarg od pasażerów taksówkarze będą płacić karę lotnisku. - W interesie kierowców jest więc działać uczciwie - powiedziała portalowi Urszula Podraza, rzeczniczka lotniska. - Prawo jednak nie działa wstecz, a kierowcy, którzy zawyżali ceny, robili to przed podpisaniem aneksu. Mamy nadzieję, że takie sytuacje się nie powtórzą.