Arek Kowalczyk
Zmiany w Ponadzakładowym Układzie Zbiorowym Pracy, które mają być wdrożone w kopalniach, omawiano podczas styczniowego spotkania Trójstronnego Zespołu ds. Branży Węgla Brunatnego. W jego skład wchodzą strona rządowa, strona związkowa reprezentowana przez przedstawicieli pięciu centrali związkowych oraz pięciu przedstawicieli Pracodawców.
Podpisanie porozumienia miało nastąpić 8 lutego, jednak władze KWB Konin, mając zastrzeżenia co do zapisów porozumienia oraz trybu ustalania i wprowadzania poprawek, nie wyraziły zgody na wprowadzenie oczekiwanych przez związkowców zmian. W porozumieniach zawarte są m.in. zapisy dotyczące przywilejów górniczych – nagród, odpraw, deputatów węglowych, jubileuszy, nagród barbórkowych i czternastych pensji. Zdaniem ekspertów, postulowane przez związki zmiany mogły istotnie wpłynąć na wycenę spółki, która jest w końcowej fazie procesu prywatyzacyjnego. Na placu boju pozostało dwóch poważnych oferentów, z jednym z nich Ministerstwo Skarbu Państwa rozpocznie wkrótce ostateczne negocjacje.
Strona związkowa interweniowała u Ministra Skarbu, powołując się m.in. na umowę gwarancyjną obowiązującą w Grupie Kapitałowej PGE. Ten dokument nie obejmuje jednak Kopalni Węgla Brunatnego Konin S., a zatem nie może nakładać na Kopalnię Konin żadnych zobowiązań.
Na dzisiejszym posiedzeniu Zespołu Trójstronnego przyjęto jednak rozwiązanie, które jest satysfakcjonujące na tym etapie dla wszystkich stron. Dużą rolę w doprowadzeniu do porozumienia odegrał wiceminister Skarbu Państwa, Jan Bury. Związki zawodowe zadeklarowały, że do czasu rozstrzygnięcia prywatyzacji nie będą interpretowały artykułu dotyczącego czternastych pensji i powstrzymają się od wysuwania roszczeń. Z kolei zarząd KWB Konin zapowiedział, że podpisze zaproponowane zmiany w Ponadzakładowym Układzie Zbiorowym Pracy. Ponadto władze kopalni zobowiązały się, że do czasu zakończenia procesu prywatyzacji nie wypowiedzą z kolei Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy – dokumentu, który szczegółowo reguluje kwestie zatrudnienia i wynagrodzenia pracowników.
- Obowiązkiem władz kopalni jest dbanie o dobro spółki. Po due diligence i złożeniu wiążących ofert należało chronić potencjalnych inwestorów przed nowymi, nieznanymi im zobowiązaniami. Dlatego cieszy mnie rozsądne rozwiązanie jakie zostało przyjęte na dzisiejszym posiedzeniu. Przedsiębiorstwo na pewno na nim zyska – podkreśla prezes zarządu KWB Konin, Sławomir Mazurek.