wś
– W celu jak najsprawniejszego przeprowadzenia tej inwestycji rzeczywiście zarządca infrastruktury, czyli PKP Polskie Linie Kolejowe, przewiduje, że modernizacja na odcinku Warszawa Okęcie – Radom będzie wykonana przy założeniu całkowitego wstrzymania ruchu na odcinku jednotorowym, czyli między stacjami Warka i Radom – mówił Andrzej Massel.
– To wynika z tego, że budowa drugiego toru na tym odcinku, a będzie on w ciągłości poza mostem na rzece Pilica, wymaga poprowadzenia go częściowo w nowym śladzie. To dotyczy odcinka pomiędzy stacjami Bartodzieje i Radom, gdzie linia jest stosunkowo kręta. W celu zwiększenia prędkości konieczna jest znacząca korekta tej trasy – dodał podsekretarz stanu w Ministerstwie Transportu Budownictwa i Gospodarki Morskiej.
Rozwiązanie polegające na całkowitym zamknięciu linii ma umożliwić wykonawcom realizującym inwestycję szybsze wykonanie kompleksowych robót ziemnych związanych z wykonaniem nowych nasypów, a także sprawniejszą zabudowę nawierzchni kolejowej oraz wszystkich urządzeń związanych z linią kolejową. Ta operacja będzie wykonywana przede wszystkim w latach 2013 i 2014. - Rzeczywiście w tym czasie pociągi nie będą kursowały tą trasą – przyznał wiceminister.
– Chciałbym natomiast uspokoić, że w związku z tym całkowitym zamknięciem linii Radom – Warka konstrukcja rozkładu będzie taka, że jednak umożliwi transport osób z terenów wzdłuż tych modernizowanych linii, bo będzie zastępcza komunikacja autobusowa do najbliższej czynnej stacji, a z kolei pociągi z Kielc i Radomia pojadą trasą objazdową przez Dęblin, Pilawę, Otwock. Będą one potraktowane priorytetowo, a trasa, po której pojadą, jest już do tego przygotowana, to znaczy zostały wykonane całkiem spore roboty między Dęblinem a Radomiem. Można tam jechać już 120 km/h i dzięki temu czas przejazdu z Kielc do Warszawy nie wydłuży się, bo w tym czasie poprawi się sytuacja na odcinku Radom - Skarżysko –zapewnił Andrzej Massel.
– W tej chwili czas przejazdu z Radomia do Skarżyska wynosi od 55 minut do 1 godziny, niestety, ale w tym roku, po wykonaniu robót, a będą one bardzo intensywne, skróci się znacząco – dodał.