Arek Kowalczyk
Jak informuje RI Twardowski, ponieważ strony nie były w stanie porozumieć się w zakresie rozwiązania tych kwestii w oparciu o zapisy umowy, w przypadku jednego projektu Alstom zdecydował się wystąpić do sądu niemieckiego o kompensatę konsekwencji tych problemów. Stosowny wniosek został złożony w sądzie w styczniu br. – Natomiast w przypadku drugiego projektu zostały już przygotowane odpowiednie dokumenty w celu wszczęcia postępowania arbitrażowego – informuje przedstawiciel Alstomu.
- O tym, że Alstom wystosował pozew w sprawie jednego z projektów niemieckich dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, praktycznie z mediów. Nie otrzymaliśmy jeszcze tej wiadomości w sposób oficjalny, tak, że trudno mi ją komentować. Muszę jednak przyznać, że byliśmy bardzo zaskoczeni tą informacją, szczególnie, że były prowadzone rozmowy w tym temacie pomiędzy naszymi firmami i z naszego punktu widzenia nic nie wskazywało takiej eskalacji – mówi Rynkowi Infrastruktury wiceprezes zarządu Rafako. - Z drugiej strony, mimo tego nie obawiamy się samego procesu, bo jesteśmy przekonani o słuszności naszego stanowiska - dodaje.