Arek Kowalczyk
Powodem jest zmniejszenie ilości źródeł wytwarzania energii, które musi być kompensowane jej przesyłem. W razie zagrożenia awarią linii uzgodniono już z największymi lokalnymi odbiorcami energii możliwość przerwy w jej dostarczaniu. Jest tak np. w przypadku huty aluminium Trimet z Hamburga, zużywającej 400 MW, tj. niemal 1/3 całkowitej mocy jedynej działającej w regionie elektrowni atomowej Brokdorf.
Właściciele sieci energetycznych podnoszą kwestie dot. konieczności inwestycji w rozbudowę sieci, tak aby usprawiedliwiać w ten sposób zasadność podwyżek opłat przesyłowych. Wzrost obciążenia sieci jest jednak wyraźnie widoczny. Podczas gdy kilka lat temu sieć pracowała pod „ekstremalnym obciążeniem” średnio 10 godzin w roku, obecnie jest to 5.000 godzin, czyli 7 miesięcy.