sg
- Nie podpisaliśmy natomiast jeszcze porozumienia co do bazy z Modlinem, ale mogę powiedzieć, że planujemy w 2012 roku otworzyć drugą naszą bazę w Polsce – precyzuje O’Leary. Oprócz otwieranej na dniach bazy we Wrocławiu będą to jeszcze 2-3 bazy w innych portach lotniczych. W jakich? O’Leary nie chciał jeszcze zdradzić.
Jeszcze w październiku ubiegłego roku Micheal Cawley, wiceprezes zarządu Ryanair zapowiedział na konferencji w Warszawie powstanie bazy operacyjnej na lotnisku Warszawa-Modlin. Potem okazało się, że najpierw powstanie baza w Budapeszcie.
- Na razie budujemy bazę we Wrocławiu. Szacujemy, że jej koszt wyniesie ok. 300 mln euro – wyjaśnia Rynkowi Infrastruktury O’Leary. Dla lotniska jest to spory zysk. Przewoźnik będzie korzystał także z usług firm handlingowych operujących na lotnisku, a także zaopatrywał się w lotniskowe paliwo. Port lotniczy we Wrocławiu, inaczej niż większość polskich lotnisk, sam zaopatruje samoloty w paliwa, nie korzystając z pośredników. Ten stan rzeczy przekłada się na niższe ceny paliw, co jest istotnym czynnikiem decydującym o wyborze lokalizacji bazy przez przewoźników.