21 czerwca Polska jako jedyna opowiedziała się przeciwko przyjęciu konkluzji Rady Środowiska UE dla komunikatu Komisji Europejskiej Road map for low-carbon economy - vision for 2050. Strona polska nie wyraziła zgody na zaproponowane zapisy, które otwierały drogę do przyjęcia celu redukcji emisji gazów cieplarnianych wyższego niż 20 proc. do 2020 r. - Niektóre kraje Unii Europejskiej zapomniały o tym, że to nie jest tak, jak w dawnym bloku, gdzie wszystko musiało być pod sznurek, że tutaj jest miejsce na własne zdanie – stwierdził Pawlak.
- Konkluzje Rady Środowiska próbowano przeforsować zanim jeszcze KE przedstawiła analizy nt. wpływu tych działań na konkurencyjność gospodarki europejskiej i ryzyka emigracji produkcji przemysłowej poza granice Wspólnoty. Przed zaakceptowaniem tych planów konieczne jest przeprowadzenie szczegółowych ekspertyz, uwzględniających możliwości inwestycyjne poszczególnych sektorów i państw członkowskich – powiedział Pawlak.
Polska obawia się, że zwiększenie celów redukcji emisji CO2 w Europie może doprowadzić nie tylko do znacznego wzrostu cen energii, ale także do przenoszenia energochłonnych sektorów przemysłowych poza granice Unii. - Polityka europejska nie może być oderwana od realiów. Na razie podejście było takie, co wynikało z dyskusji, że przemysł coś wymyśli. Tak nie może być, bo przemysł może wymyślić emigrację, a wtedy konsekwencje będą trudne do odwrócenia – stwierdził Pawlak i dodał: Dlatego tak ważne jest, abyśmy decyzje w tej sprawie podejmowali w sposób roztropny i przemyślany.
Przypomniał, że Polska w ostatnich 20 latach wykonała ogromny wysiłek redukując emisje gazów cieplarnianych o 30 proc., równocześnie podwajając PKB. - Żaden kraj UE nie może pochwalić się takimi osiągnięciami - podkreślił. Zrealizowanie obecnych postulatów KE oznaczałoby dla Polski konieczność redukcji emisji w sektorze energii aż o 99 proc., co jest praktycznie niemożliwe.
Jak wskazał przedstawiciel MG, przed zaakceptowaniem planów KE Polska chce, aby przeprowadzić szczegółowe analizy dotyczące wpływu proponowanych działań z uwzględnieniem m.in. możliwości inwestycyjnych poszczególnych sektorów i państw członkowskich.