Rynek Infrastruktury
Wicepremier Waldemar Pawlak podkreślił, że celem polskiej prezydencji jest wypracowanie optymalnych rozwiązań energetyczno-klimatycznych, które zaakceptują wszystkie kraje członkowskie. - Chcemy chronić środowisko naturalne, ale nie kosztem konkurencyjności gospodarki i niezależności energetycznej - zaznaczył. – Państwa, których bilans energetyczny opiera się na węglu potrzebują indywidualnego planu rozwoju – dodał wicepremier.
Wicepremier Pawlak przypomniał, że art. 194 Traktatu Lizbońskiego gwarantuje krajom członkowskim swobodę w tworzeniu swojego miksu energetycznego. – Najnowsze postanowienia Unii dotyczące ograniczania emisji gazów cieplarnianych mogą tę gwarancję podważyć – zauważył wicepremier. – Podczas nieformalnego posiedzenia Rady ds. energii rozważymy, jak nie dopuścić do takiej sytuacji – podkreślił.
Zapowiedział, że do końca września 2011 r. polska prezydencja przedstawi Komisji Europejskiej Krajowy Plan Inwestycyjny, który zawiera pakiet modernizacyjny. - Są to projekty restrukturyzacji w energetyce, które wykorzystują prawa do darmowych emisji CO2 – wyjaśnił wicepremier. - Szacujemy, że inwestycje w modernizację sektora pozwolą obniżyć emisję dwutlenku węgla nawet o 20 mln ton rocznie. Liczymy, że Komisja Europejska rozważy zaproponowany pakiet modernizacyjny – powiedział.
Zdaniem wicepremiera Pawlaka pod uwagę należy wziąć także decyzję Niemiec o wycofaniu się do 2022 r. z energetyki jądrowej. – Niemcy będą musieli wypełnić 21 GW lukę po atomie. Wpłynie to na bilans energetyczny całej Europy – powiedział. W jego opinii, zastąpienie źródeł jądrowych energią z węgla i gazu może utrudnić realizację ambitnych celów zapisanych w Energy Roadmap 2050.
- Na spotkaniu unijnych ministrów ds. energii będziemy szukać wyjścia z tej trudnej sytuacji. Polityka energetyczna Unii Europejskiej dotąd była oparta na dywersyfikacji źródeł i stąd czerpała siłę w sytuacjach kryzysowych – powiedział wicepremier. – Nie powinniśmy rezygnować z tej zalety - dodał.