Arek Kowalczyk
- Mamy w granicach miliarda baryłek w przeliczeniu na ilość ropy i ten potencjał sprawił, że Total się nami zainteresował. Mamy spółkę 50 na 50, żeby do tych złóż się długoterminowo dobrać - mówi agencji informacyjnej Newseria przewodniczący Rady Nadzorczej Petrolinvestu, Ryszard Krauze.
Dla Petrolinvestu kazachski kontrakt OTG to obecnie jeden z najważniejszych projektów. Jeden z odwiertów na złożu Kobylandy potwierdził przypływ ropy naftowej i gazu. Zasoby ropy naftowej szacowane są na ponad 1 mld 900 mln boe, zaś wartość całego kontraktu - na 3 mld dolarów.
- Nie chce prognozować wyniku, ale myślę, że wszystkie spółki znakomicie go poprawią. Petrolinvest, żeby go poprawił znakomicie potrzebuje trochę więcej czasu, ale najważniejsze są silne fundamenty, więc jeśli Total tę ropę potwierdzi, to myślę, że będziemy w zupełnie innym miejscu - podkreśla Krauze.
Wyniki spółki nie są najlepsze. Od stycznia 2009 roku akcje straciły 94 proc.