Rynek Infrastruktury
Witold Urbanowicz, Transport-Publiczny.pl: Jakie znacznie ma budowa tramwaju do Fordonu dla całego układu komunikacyjnego miasta?
Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy: Bardzo duże. To tak naprawdę kilka dzielnic, w których mieszka łącznie ok. 80 tys. osób, z czego większość dojeżdża – czy do szkół, czy do pracy – do centrum i to jest odległość kilkunastu kilometrów. Dzisiaj ten rejon obsługuje wyłącznie komunikacja autobusowa. Szukamy tych bardziej ekologicznych, niskoemisyjnych rozwiązań w transporcie publicznym, stąd tramwaj do Fordonu. Dzięki temu pasażerowie zyskają dużo szybszą podróż. Na drodze znajdują się skrzyżowania, światła i wiele innych utrudnień. Natomiast trasa tramwajowa została tak ukształtowana, że minimalizuje kolizyjne sytuacje, a dodatkowo będzie miała priorytet, więc będzie to najszybszy sposób przemieszczania się z Fordonu do miasta.
Czy znany jest model organizacyjny – kto będzie obsługiwał tę trasę? Spółka Tramwaj Fordon czy MZK Bydgoszcz, który obsługuje inne linie tramwajowe w mieście?
Aby nie popełnić błędu i zoptymalizować model obsługi pod kątem potrzeb mieszkańców i sprawnego, ekonomicznego zarządzania zleciliśmy zewnętrzne analizy. To sytuacja aktualnie niespotykana w kraju, gdzie tak naprawdę na terenie jednego miasta będzie funkcjonować – jeśli nic nie zmienimy – dwóch operatorów tramwajowych. Zastanawiamy się jak ten model zbudować, wszystkie warianty są możliwe. Dokumenty będą gotowe w tym roku.
Kiedy pasażerowie skorzystają z tramwaju do Fordonu?
Odpowiedź na to pytanie i dalszą część wywiadu znajdziesz na portalu www.transport-publiczny.pl