Łukasz Malinowski
Jak informuje Dziennik Gazeta Prawna Węgrzy usiedli do rozmów z Przedsiębiorstwem Państwowym Porty Lotnicze, zarządzającym stołecznym Lotniskiem im. Chopina, który chce zatrzymać przewoźnika u siebie.
PPL i WizzAir nie komentują, ale i nie dementują tej informacji. Oficjalnie władze portu w Warszawie deklarują poparcie dla przeprowadzki, są przecież w jednej trzeciej udziałowcem Modlina. Nie chcą jednak stracić ponad miliona pasażerów obsługiwanych co roku – czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej.
Wcześniej szef Ryanaira Michael O”Leary, który tez będzie obsługiwał połączenia z Modlina, zapowiedział wojnę cenową z Wizzairem (więcej tutaj). To może być istotny powód dla Wizzaira, by pozostać na Okęciu.