Rynek Infrastruktury
Zaremba w rozmowie z Radiem Szczecin przekonywała też, że nie ma w tej chwili żadnych podstaw do niepokoju o terminowe oddanie świnoujskiego gazoportu do użytku. Posłanka potwierdziła również, że z posłami na placu budowy pojawią się też inspektorzy Najwyższej Izby Kontroli.
– Wizytacja będzie okazją do zadania wszystkich, także tych trudnych pytań dotyczących tej inwestycji. Z tego co wiem, to w tej chwili ta inwestycja nie jest zagrożona – powiedziała Zaremba, dodając, że kontrola ma się odbyć w lipcu.
Jak zauważa Radio Szczecin, to reakcja na tzw. aferę podsłuchową. Na taśmach opublikowanych przez tygodnik „Wprost” znajduje się m.in. rozmowa wiceprezesa PGNiG Andrzeja Parafianowicza z byłym ministrem transportu Sławomirem Nowakiem. Parafianowicz (po wybuchu afery został zawieszony w obowiązkach wiceprezesa PGNiG) mówił, że oddanie inwestycji do użytku może nastąpić nawet w 2017 roku.
Z niedawnych informacji medialnych wynikało, że świnoujski gazoport ma być otwarty pod koniec tego roku – pół roku później niż zakładano (we wrześniu 2013 r. podpisano aneks do umowy z wykonawcą budowy). W lutym stan zaawansowania budowy wynosił 75%. Koszt powstania terminalu LNG to około 3 mld zł, a wydatki kapitałowe związane z oddaniem do użytku wszystkich instalacji zostały oszacowane na około 4,5 mld zł. Terminal zapewni odbiór 5 mld m3 gazu ziemnego rocznie. Dzięki terminalowi Polska uzyska dostęp do globalnego rynku LNG. Jest to pierwszy tego typu projekt infrastrukturalny w Europie Środkowo-Wschodniej.
Zdzisław Gawlik, wiceminister skarbu, mówił w maju br., że budowa terminala LNG w Świnoujściu, to sprawa „absolutnie kluczowa dla bezpieczeństwa energetycznego Polski”. – Uruchomienie terminala to zabezpieczenie 1/3 polskiego zapotrzebowania na gaz, a po rozbudowie wskaźnik ten może być jeszcze większy – zauważył wiceszef MSP.