Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał wyrok Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w części, w której sąd ten stwierdził, że Tauron Dystrybucja nie stosował praktyk sprzecznych ze zbiorowymi interesem konsumentów. Prezes UOKiK nakładając karę argumentował, że spółka nie może obciążać odbiorców - nie będących właścicielami liczników - kosztami sprawdzenia prawidłowości ich działania w sytuacji, gdy liczników tych nie poddano dodatkowo badaniom laboratoryjnym. Sąd II instancji uznał jednak, że w takiej sytuacji koszt nieuzasadnionej interwencji powinien ponosić odbiorca, a nie zakład energetyczny.
Dzięki takiemu stanowisku Tauron Dystrybucja nie zapłaci nałożonej przez Prezesa UOKiK kary pieniężnej, jak również został zwolniony z obowiązku złożenia w lokalnych gazetach oświadczenia o treści podanej w decyzji Prezesa UOKiK.
Sąd Apelacyjny uchylił także w części wyrok SOKiK w Warszawie oraz przekazał sprawę do ponownego rozpoznania odnośnie drugiej z zarzucanych Tauronowi Dystrybucji niedozwolonych praktyk. Sprawa dotyczyła stosowania przez Tauron Dystrybucja SA procedury sprawdzenia prawidłowości działania licznika za pomocą licznika wzorcowego, w ramach której za nieprawidłowo działający uznawany był wyłącznie ten licznik, dla którego tzw. licznik wzorcowy wskazał błąd odczytu o wartości co najmniej dwukrotnie przekraczający normatywny limit błędu, właściwy dla sprawdzanego licznika.
Sąd Apelacyjny nakazując ponowne rozpoznanie sprawy, za błędne uznał pominięcie przez sąd pierwszej instancji dowodów zgłoszonych przez spółkę, w tym w szczególności dowodu z opinii biegłego sądowego.