W Karlskronie otwarto terminal intermodalny kolej-prom

Na inwestycję złożyły się Stena Line, która w Polsce znana jest głównie z przewozów promowych na linii Gdynia – Karlskrona, która jest częścią większego konsorcjum Stena Sphere, zatrudniającego na całym świecie 19 tys. pracowników, miasto Karlskrona, które jest współwłaścicielem portu, szwedzki przewoźnik Green Cargo, oraz firma logistyczna Logent.

W przeciwieństwie do Polski, gdzie rozwój przewozów intermodalnych jest jeszcze w powijakach, Green Cargo korzysta z kilkunastu dużych terminali intermodalnych w całej Szwecji i dużej części Norwegii. Dzięki temu w Karlskronie połączenie morskie z Gdynią zyskają towary przeładowywane m.in. w Sztokholmie, Goeteborgu i Oslo.

– Jeszcze sto lat temu handel Szwecji z Europą Wschodnią był równy temu z zachodnią. Myślę, że w ciągu najbliższych lat znów wyrównamy te liczby – stwierdziła podczas ceremonii otwarcia gubernator regionu Karlskrony Berit Andor.

– Dla nas to bardzo ważna sprawa. Już dziś Karlskrona rozwija się dzięki turystom z Polski. To połączenie pozwoli nam na kontakty handlowe nie tylko z Europą Wschodnią i Południową. Turcja, a nawet Chiny nie są już tak daleko jak do tej pory – dodała.

– Wzrasta znaczenie Karlskrona Baltic Port, który jako hub dla towarów wysyłanych zarówno do, jak i z Europy Wschodniej oraz Południowo-Wschodniej umożliwi korzystanie z efektywnego kosztowo systemu, dającego możliwości rozwoju w miarę potrzeb – powiedział Christer Kjellberg, manager projektu oraz członek zarządu ds. frachtu w Stena Line.

W zeszłym roku Stena Line przewiozła rekordową liczbę pasażerów i towarów między Karlskroną a Gdynią. Liczba tych pierwszych przekroczyła pół miliona (509 tys.). Po raz pierwszy Stena Line przewiozła też ponad 100 tys. jednostek frachtowych (102849). Również liczba samochodów – blisko 93 tys. – była największa w historii. Od lipca zeszłego roku na trasie pływają trzy statki, z czego jeden przeznaczony głównie do przewozu towarów.

Bjorn Petrusson, dyrektor ds. frachtu w Stena Line przyznał, że ponieważ Karlskrona jest pierwszym terminalem intermodalnym kolej-prom, jaki jego spółka zbudowała w Szwecji, stanowi doskonałą okazję do nauki i zdobywania doświadczenie przy podobnych inwestycjach w przyszłości.