ww
Wiceszef prokuratury apelacyjnej Waldemar Tyl powiedział PAP, że dwie z czterech osób usłyszały już zarzuty, a czynności – zabezpieczenia materiałów i przesłuchania – cały czas trwają.
Jak wyjaśnił Tyl, dwaj dyrektorzy zostali zatrzymani w związku z nadużyciem zaufania w spółce, a członek zarządu i biznesmen - w związku z korupcją.
RMF FM podaje, że może chodzić o członka zarządu PKN Orlen Marka S., który miał przyjmować od biznesmena łapówki w zamian za preferencyjne traktowania podczas zawierania kontraktów.
- W dniu 7 grudnia 2011 PKN Orlen otrzymał informację o prowadzonym przez Prokuraturę Apelacyjną w Warszawie postępowaniu dotyczącym współpracy pomiędzy PKN Orlen a podmiotem gospodarczym spoza Grupy Orlen. W ramach prowadzonego postępowania, na zlecenie Prokuratury zabezpieczona została dokumentacja dotycząca wyżej wymienionej współpracy, jak również przesłuchani zostali pracownicy Koncernu. PKN Orlen, jako poszkodowany w sprawie, będzie nadal współpracował z organami wymiaru sprawiedliwości w celu pełnego wyjaśnienia sprawy – czytamy w oświadczeniu płockiego koncernu.
W związku z zatrzymaniem wiceprezesa i dwóch dyrektorów PKN Orlen SA Minister Skarbu Państwa, jako jeden z akcjonariuszy, zwrócił się do rady nadzorczej spółki o zwołanie posiedzenia w dniu dzisiejszym. Celem posiedzenia powinno być wyjaśnienie przez Zarząd okoliczności zaistniałej sytuacji oraz prezentacja podjętych działań.