ju
W poniedziałek do Wrocławia przyleciały dwa wyczarterowane samoloty z Aten. Pierwsza grupa greckich kibiców przeleciała na wrocławskie lotnisko tuż po godzinie 12.00. Tego samego dnia do Wrocławia dotarł również mniejszy samolot z Grecji, którym przyleciało 80 osób. Wrocławski port przyjął również kilkanaście mniejszych samolotów z kibicami z Grecji i z Czech, które mieszczą od 10 do 20 osób. Na wtorkowy mecz przyleciało również kilka małych samolotów z Moskwy.
W dniu meczu Grecja-Czechy ruch lotniczy był nieco większy. Na lotnisku pojawiło się 15 samolotów czarterowych wypełnionych kibicami z Grecji. Czescy kibice na wtorkowy mecz przyjechali m.in. trzema specjalnymi pociągami. W dwóch składach z Pragi i jednym z Brna przyjechało około 2 tys. fanów czeskiej drużyny.
Ruch związany z wtorkowym meczem był jednak dużo mniejszy niż ten przewidywany z piątkowym spotkaniem Rosja-Czechy.
Wrocławskie lotnisko z okazji Euro wybudowało jeden z najnowocześniejszych terminali w Europie. Jako jedyne regionalne lotnisko w Polsce szczyci się rękawami, umożliwiającymi bezpośrednie przejście z terminalu na pokład samolotu. Prezes zarządu lotniska Dariusz Kuś przyznaje, że planując rozbudowę lotniska spodziewano się znacznie większego obciążenia podczas Euro 2012.
Na okres turnieju lotnisko przewiduje przyjąć około 250 dodatkowych, związanych z mistrzostwami, operacji lotniczych, to jest startów i lądowań.