Sejmowa większość wybrała Donalda Tuska na premiera

W poniedziałek w Sejmie odbyły się dwa głosowania w sprawie udzielenia wotum zaufania dla rządu. Pierwsze dotyczyło powołanego przez Andrzeja Dudę rządu Mateusza Morawieckiego. Ten nie uzyskał poparcia sejmowej większości, co nie było zaskoczeniem.

O tym, że uzyskanie poparcia nie będzie możliwe mówiło się niemal od ogłoszenia wyników wyborów, w których Prawo i Sprawiedliwość uzyskało wprawdzie najwyższy wynik, jednak liczba mandatów nie była wystarczająca do samodzielnego utworzenia rządu. Do współrządzenia w koalicji z PiS nie było natomiast chętne żadne z pozostałych ugrupowań, które weszły do Sejmu. Mimo to prezydent zdecydował o powierzenia misji tworzenia rządu dotychczasowemu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.

Po południu obyło się kolejne głosowanie – tym razem premiera wskazał Sejm. Na prezesa Rady Ministrów – zgodnie z zapowiedzią – wskazany został Donald Tusk, który został poparty bezwzględną większością głosów.

Teraz rząd utworzony przez Donalda Tuska musi zostać powołany przez Prezydenta, który odbierze także przysięgę nowo powołanych ministrów. W nowym rządzie ministrem infrastruktury ma być Dariusz Klimczak. Do kierowania kluczowymi resortami wyznaczeni zostali, według wcześniejszych informacji: Marcin Kierwiński jako minister spraw wewnętrznych i administracji, Borys Budka jako minister aktywów państwowych, Andrzej Domański jako minister finansów, Katarzyna Pełczyńska – Nałęcz wskazana jako minister funduszy i polityki regionalnej i Paulina Henning-Kloska do kierowania resortem klimatu i środowiska. Szefem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów ma być Jan Grabiec.

Oficjalnie skład przyszłego rządu zostanie ogłoszony we wtorek. Wtedy też Donald Tusk ma wygłosić expose. 

Zaprzysiężenie rządu odbędzie się najprawdopodobniej w środę.