Bartosz Tokarski, EIB: Rekordowe inwestycje wymagają współpracy wielu stron

Planowane wydatki inwestycyjne sięgają dziesiątek miliardów złotych. – Warto, aby to się przełożyło na stabilność funkcjonowania naszych firm budowlanych – mówił podczas Kongresu Infrastruktury Polskiej Bartosz Tokarski. – Duże nasycenie kontraktami może powodować perturbacje, szczególnie po okresie posuchy, z którą mieliśmy do czynienia, zwłaszcza w branży kolejowej – przestrzega przedstawiciel EIB.

Potrzebna jest współpraca między stronami w zakresie zabezpieczania kontraktów, gwarancjami oraz ubezpieczeniami. – Aby nie tworzyć wyzwań polegających na wydłużonych okresach usuwania wad i usterek, [współpraca] pozwala na tańsze, łatwiej dostępne finansowanie i mniej problemów inwestora w zdobyciu tych gwarancji – mówi Bartosz Tokarski.

Podobnie jest z ubezpieczeniami. – Ubezpieczenia ryzyk budowy, które są realizowane przy każdej z większych inwestycji to bardzo ważny obszar, który również wymaga racjonalnego wsparcia – zauważa przedstawiciel sektora finansowego. Jak mówi, w ubiegłym roku prowadzone były prace w ramach zespołów roboczych, w których uczestniczyli zarówno przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, firm wykonawczych, jak i brokerzy. – Udało nam się wypracować konsensus. Nie jest on oczywiście idealny, natomiast na wielkich, często miliardowych robotach, gdzie Generalna Dyrekcja oczekiwała zerowych franszyz redukcyjnych, franszyzy zostały zracjonalizowane, podniesione do procentowych – mówi Bartosz Tokarski i zaznacza, że idzie to w zgodzie z trendem związanym z zagrożeniami. A mowa o zagrożeniach dotyczących zmian klimatu, czy coraz częściej występujących powodzi.

- Szereg tego typu zależności, zmian i adekwatności zapisów umów ubezpieczenia i gwarancji pomoże nam we właściwym lokowaniu kontraktów na rynku – mówi ekspert rynku finansowego.