Autostradowe przygody Polimeksu-Mostostalu

Umowy podpisane

Polimex-Mostostal z ofertą o wartości 2,195 mld zł wygrał przetarg na budowę autostrady A4 z Rzeszowa do Jarosławia. Umowę na budowę 41-kilometrowego odcinka podpisano we wrześniu 2010 roku, a trasa miała być gotowa na planowane w Polsce mistrzostwa Euro 2012.

Kilka miesięcy później, pod koniec grudnia 2010 roku GDDKiA i Polimex-Mostostal podpisali umowę na projekt i budowę autostrady A1 ze Strykowa do Tuszyna. 37-kilometrowy odcinek autostrady miał kosztować 1,16 mld zł, a szeroką i nową trasą kierowcy mieli pomknąć do jesienie 2013 roku. Ówczesny prezes spółki, Konrad Jaskóła, zapewniał przed trzema laty, że Polimex będzie rozwijał działalność w sektorze budownictwa.

Do zakończenia tych inwestycji jeszcze daleka droga. Aktualnie GDDKiA przygotowuje się do ogłoszenia przetargów na kontynuację prac. Minister Elżbieta Bieńkowska zapowiedziała, że stanie się to do połowy lutego.

Budowa A1

Na autostradzie A1 Polimex-Mostostal wykonał przez trzy lata trwania inwestycji niecałe 10 procent zakresu prac. Wykonawca z opóźnieniem rozpoczął prace, gdyż konieczne okazały się zmiany w projekcie, których dokonanie wymagało przesunięcia terminu realizacji zadania. W zeszłym roku spółka miała problem ze znalezieniem wykonawcy robót mostowych. Kilka miesięcy poszukiwań zakończyło się sukcesem w październiku 2013 roku.

W ostatnim raporcie z 2013 roku pokazującego postęp prac na autostradzie A1, GDDKiA informowała, że prace nabrały tempa, a na budowie pojawiał i się co raz więcej robotników. Roboty drogowe były skoncentrowane na równoległym wykonywaniu 30 obiektów mostowych i przejść dla zwierząt.

Zgodnie z raportem, do 20 grudnia 2013 roku wykonano po 24 procent nasypu i wykopu, 100 procent dróg technologicznych i 90 procent odhumusowania. Realizowano także przebudowę kolidujących z autostradą urządzeń infrastruktury PKKP. Prowadzono prace na Miejscach Obsługi Podróżnych. Autostrada miała uzyskać przejezdność pod koniec 2014 roku. Jak będzie w rzeczywistości, czas pokaże.

Budowa A4

Dużo bardziej zaawansowana jest budowa autostrady A4 z Rzeszowa do Jarosławia, gdzie wykonawca zrealizował około 70 procent prac. W grudniu zeszłego roku Polimex-Mostostal oddał do użytku węzeł Wierzbna stanowiący połączenie drogi krajowej nr 4 z wybudowanym odcinkiem A4 w stronę Jarosławia.

Na tym odcinku A4 do 20 grudnia wykonano około 76,5 procent nasypów, ułożono prawie 11 procent podbudowy pomocniczej z kruszywa, ponad 8 procent podbudowy zasadniczej i około 7 procent warstwy wiążącej. Rozpoczęto też prace przy układaniu warstwy ścieralnej. Ich zaawansowanie to 3,67 procent.

Prace na autostradzie utrudniały jednak odmienne warunki gruntowe w podłożu. Wymagały one wykonania dodatkowych prac polegających między innymi na konsolidacji podłoża metodą przeciążeń nasypów oraz wzmacniania podłoży przy obiektach mostowych. Zaawansowanie prac na tych obiektach to 99 procent (stan na 5 grudnia 2013 roku).

Co teraz?

Mimo szczerych chęci i składanych deklaracji, Polimex-Mostostal nie zyskał wsparcia GDDKiA i nie będzie kontynuował prac. 14 stycznia spółka wypowiedziała kontrakty na budowę odcinków A1 i A4 podając za powód brak udzielenia przez zamawiającego gwarancji zapłaty mimo upływu terminu wyznaczonego zgodnie z Kodeksem Cywilnym.

Zdaniem GDDKiA kontrakty zerwano w wyniku opóźnienia na budowach. Przypomnijmy, po trzech latach prac, zaawansowanie kontraktu dotyczącego autostrady A1 Stryków – Tuszyn to niecałe 10 procent. Z kolei A4 z Rzeszowa do Jarosławia jest gotowa w 70 procentach. Pozostaje nam czekać na nowych wykonawców i śledzić ich poczynania przy kontynuacji prac.