Partner serwisu
Drogi i autostrady

Bałdys o Nowaku: Ignorancja i przeświadczenie o własnej nieomylności

Dalej Wstecz
Partnerzy działu

Cemex Polska
Colas
Bentley
ECM Group
Stump Franki
Aarsleff
Roverpol
ULMA Group
Tecpoles

Data publikacji:
20-11-2013
Tagi geolokalizacji:

Podziel się ze znajomymi:

DROGI I AUTOSTRADY
Bałdys o Nowaku: Ignorancja i przeświadczenie o własnej nieomylności
fot. Włodzimierz Włoch
– Nie inaczej, niż startą czasu można określić kadencję ministra Nowaka w resorcie MTBiGM. Najbardziej dojmujące jest to, że oficjalną przyczyną ustąpienia z funkcji jest „sprawa zegarka”, a nie faktyczne namnażające się problemy resortu, których ustępujący minister nie rozwiązywał – komentuje dla portalu „RynekInfrastruktury.pl” Rafał Bałdys, wiceprezes Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.

Premier komentując przyjęcie dymisji zapewnił, że wysoko ceni kompetencje Sławomira Nowaka, i że chętnie powita go ponownie na fotelu ministra transportu, gdy sprawa wyjaśni się pomyślnie dla posła. Według mnie Premier musi być systematycznie wprowadzany w błąd, skoro składa takie deklaracje, gdyby wiedział, jaki jest faktyczny stan spraw nie mógłby tego powiedzieć. Jak widać, łatwiej jest doprowadzić do dymisji ministra za pomocą aparatu fotograficznego robiąc zdjęcia zegarkom, niż publikując fachowe opinie, czy analizy pokazujące fatalną sytuację w budownictwie.

 

Uważam, że to źle. Sławomir Nowak jako minister, podobnie jak jego poprzednik, konsekwentnie unikali kontaktu z organizacjami pozarządowymi, chęci poznania problemów sektora i stanowiska branży w ogóle. Odnosimy wrażenie, że im bardziej branża alarmowała wskazując na obszary wymagające uwagi, tym większego nabierano przekonania, że przyjęte rozwiązania są słuszne, w myśl zasady: „skoro narzekają, to znaczy, że celnie trafiliśmy w źródło zła”. To oczywiście wpisuje się w szerszą strategię prezentowania w mediach przedsiębiorców, jako nieuczciwych i pazernych nieudaczników oraz bastionu sprawiedliwości – administracji publicznej, która heroicznie broni publicznego skarbu.

 

Od poetyki tej nie stronił Minister Nowak, w którego wypowiedziach można było odnaleźć przełożone jeden do jednego wypowiedzi dyrektora Witeckiego, a podczas ostatniej komisji Infrastruktury, (na której przeważnie się nie pojawiał) przedstawicieli Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa określił mianem lobbystów zachodnich korporacji. W tym miejscu należy więc przywołać, czym przez dwa lata minister nie zdążył się zająć, choć istnieje ryzyko, że w resort tych zagadnień w ogóle nie rozpoznaje jako problemy:

 

1) Brak sprawnego mechanizmu planowania długo i średniookresowego – aktualizowane co roku wieloletnie plany tracą swoją pierwotną funkcję. Jeżeli są aktualizowane co rok, to nie powinny mylnie wskazywać okresu, który obejmują. To znamienne, że przy tak prowadzonej polityce planowania trudno powiedzieć, jaki w zasadzie cel planuje się osiągnąć: ten z 2010 roku?, a może ten z 2011, albo 2013 roku (zawsze można przecież zmienić plan, tak żeby paso-wał do realiów) To jest błąd fundamentalny i za tak prowadzoną politykę odpowiada bez-pośrednio Minister Transportu, konserwowanie tej praktyki jest dowodem na brak zrozumienia celowości procesu planowania.

2) Brak polityki stymulacji wzrostu gospodarczego w sektorach powiązanych z budownictwem przy realizacji zadań inwestycyjnych w infrastrukturze w unijnej perspektywie 2007-2013. De facto prowadzono tylko politykę osiągania jak najniższych cen, co przy stosowaniu opresyjnych warunków kontraktu oraz wadliwych dokumentacji projektowych dawało niezawodnie odwrotny efekt. Niestety w resorcie nie dostrzeżono istnienia oczywistych relacji pomiędzy niską jakością posiadanych dokumentów, przerzuceniem wszystkich ryzyk na wykonawcę, (często) nierealnymi terminami realizacji, brakiem dostępu do palcu budowy, otwarciem rynku dla wykonawców z całego świata, nieumiejętnością odrzucenie rażąco niskiej oferty, a: roszczeniami wykonawców, wzrostem kosztu realizacji, spadkiem jakości i terminowości robót, sporami sądowymi, upadłościami wykonawców i podwykonawców, niedokończeniem zakładanych inwestycji, dodatkowymi kosztami inwentaryzacji i wyłonienia nowych wykonawców, etc. etc. To zrozumiałe, że Minister nie musi brać pod uwagę tego, o czym piszemy i mówimy, ale mógłby chociaż z ciekawości sprawdzić, czy tezy stawiane przez środowiska branżowe są choć po części prawdziwe. Do tego jednak trzeba byłoby zrobić rzetelną analizę posiadanych danych. Obraz, który wyłania się z naszych analiz nie jest budujący, nie wierzę, żeby ustępujący minister również o tym nie wiedział.

3) Brak stosowania jakichkolwiek narzędzi zarządzania programami i projektami. Nie stosowanie zasady „odrobionych lekcji”. Każda nowa agencja wdrażająca lub beneficjent powtarza te same błędy poprzedników. Nie ma bazy wiedzy, nikt jej nie gromadzi, nikt nie porównuje i analizuje. Nie ma też nikogo, kto byłby odpowiedzialny za szerzenie dobrych praktyk.

4) Doprowadzenie do demontażu polskiej myśli inżynierskiej – pauperyzacja inżynierów i projektantów. Bezrefleksyjne stosowanie od wielu lat najniższej ceny, jako kryterium wyboru wykonawców usług intelektualnych (konsultanci, autorzy koncepcji, projektanci) doprowadziło do dwóch fundamentalnych katastrof:
a. Znacznego pogorszenia jakości opracowywanych dokumentów;
b. Odpływu profesjonalistów z biur projektowych
To z kolei przyczyniło się do tego, że faktyczne koszty realizacji okazują się wyższe niż przewidywał to najtańszy zlecony projekt.

5) Nie zdołano wprowadzić mechanizmów zapewniających stabilność otoczenia prawnego w sektorze budownictwa infrastrukturalnego zamawianego przez Państwo. Kolejne nowelizacje prawa zamówień publicznych powstawały pod wpływem konkretnych zdarzeń na budowie, mszcząc się na autorach nowelizacji i stronach kontraktu w sytuacji minimalnie odmiennej.

6) Nie wprowadzono koniecznych zmian w zasadach dotyczących kwalifikowalności wydatków, które są o wiele bardziej restrykcyjne, niż te, których wymaga KE. Liczenie na to, iż z tego powodu audytorzy z KE będą przez to mniej dociekliwi, lub pobłażliwi jest naiwnością. Nie dokonano nawet analizy zjawiska dotyczącego wzrostu kosztu lub robót zamiennych. W nową perspektywę wchodzimy jeszcze gorzej przygotowani niż do poprzedniej.

7) Całkowity brak dialogu z branżą. Od objęcia stanowiska blisko 2 lata temu Minister Nowak nie znalazł czasu dla organizacji branżowych, żeby porozmawiać o przeszłych i bieżących problemach. Pisma z prośbą o spotkanie pozostawały bez odpowiedzi, a obecność na konferencjach ograniczała się do wygłoszenia odczytu, po czym minister znikał, niezainteresowany tym, co ma mu do przekazania jego „partner w biznesie”. To przeświadczenie o własnej nieomylności jest prawie nierozróżnialne od kroczącej pychy.

 

Podsumowując, choć szczerze życzę Panu Sławomirowi Nowakowi, aby z zarzutów został oczyszczony, to nie życzę branży budowlanej, ani Skarbowi Państwa, aby ponownie objął tę samą funkcję w rządzie. Uważam, że pojmowanie „interesu publicznego” oraz „troski o finanse publiczne” w sposób, jaki czynił to Minister Nowak mogłoby na dłuższą metę te finanse oraz interes zrujnować.

W tym resorcie potrzeba kogoś, kto umiałby wdrożyć politykę funkcjonowania resortu i całego sektora budownictwa w taki sposób, aby pozostał on wrażliwy tylko na najmniej przewidywalne zjawiska rynkowe o charakterze globalnym. Obecny „system”, który stworzył się raczej samorzutnie jest równie podatny na trendy zewnętrze, jak na własną niezborność. Tego oczekiwałbym od nowego MTBiGM. Tymczasem należy życzyć powodzenia Panu Zbigniewowi Rynasiewiczowi, bowiem jak się wydaje posiada dużo więcej kompetencji do zarządzania resortem niż swój poprzednik.

Partnerzy działu

Cemex Polska
Colas
Bentley
ECM Group
Stump Franki
Aarsleff
Roverpol
ULMA Group
Tecpoles

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Pozostałe z wątku:

Nowak opuszcza rząd, Bieńkowska przejmuje wartę

Drogi i autostrady

Nowak opuszcza rząd, Bieńkowska przejmuje wartę

Rynek Infrastruktury 23 listopada 2013

Co nowego u byłego ministra transportu? [AKTUALIZACJA]

Drogi i autostrady

Co nowego u byłego ministra transportu? [AKTUALIZACJA]

Rynek Infrastruktury 09 stycznia 2014

Wpłynął akt oskarżenia w sprawie Sławomira Nowaka

Drogi i autostrady

Wpłynął akt oskarżenia w sprawie Sławomira Nowaka

Rynek Infrastruktury 12 lutego 2014

Zobacz również:

Pozostałe z wątku:

Nowak opuszcza rząd, Bieńkowska przejmuje wartę

Drogi i autostrady

Nowak opuszcza rząd, Bieńkowska przejmuje wartę

Rynek Infrastruktury 23 listopada 2013

Co nowego u byłego ministra transportu? [AKTUALIZACJA]

Drogi i autostrady

Co nowego u byłego ministra transportu? [AKTUALIZACJA]

Rynek Infrastruktury 09 stycznia 2014

Wpłynął akt oskarżenia w sprawie Sławomira Nowaka

Drogi i autostrady

Wpłynął akt oskarżenia w sprawie Sławomira Nowaka

Rynek Infrastruktury 12 lutego 2014

Zobacz również:

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5