O Great Ocean Road mówi się, że jest to najpiękniejsza droga na świecie. Jej położenie nad brzegiem oceanu w Australii sprawia, że wrażenia z jazdy nią są niezapomniane. Nie każdy jednak wie, że tą trasę wybudowali po I wojnie światowej żołnierze, którzy ocaleli i wrócili z frontu. Infrastruktura jest hołdem dla ich poległych.
Great Ocean Road, czyli droga stanowa B100, liczy ok. 219 km i łączy miejscowości Torquay i Warrnambool leżące na południu Austarlii. Sama trasa nie należy do najprostszych do podróżowania. Bywa wąska i kręta. Dodatkowo, tak jak w całej Australii, panuje na niej ruch lewostronny.
Wyświetl większą mapę
Trasę otaczają liczne parki narodowe. Jednym z najciekawszych punktów podróży Great Ocean Road jest przejazd obok tzw. „Dwunastu Apostołów”. Są to wapienne formacje skalne, znajdujące się w oceanie, bardzo blisko brzegu. Kolumny, o których mowa, to wynik erozji, "Apostołowie" mają różną wielkość, wysokość i kształt.
Ciekawa jest także geneza drogi. Została ona zbudowana po I wojnie światowej przez żołnierzy, którzy wrócili z wojny w hołdzie ich poległym kolegom. Budowa drogi zajęła 16 lat. Można więc powiedzieć, że ta infrastruktura stanowi funkcję pomnika ku chwale żołnierzy.