GDDKiA podsumowuje Euro 2012 i chwali mobilizację wykonawców

Jak przyznaje Nelken, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad postawiła sobie za cel podczas turnieju bezpieczne i płynne pokierowanie zmotoryzowanych kibiców na stadiony. – To był podstawowy cel, czyli postawiliśmy na zarządzanie i to się udało – powiedziała rzeczniczka GDDKiA podczas konferencji podsumowującej organizację turnieju Euro 2012 w Polsce.

– W 2007 roku mieliśmy taką sytuację, gdy na rynku było jedynie 28 podmiotów i trzeba było w krótkim czasie podołać wybudowaniu ogromnie liczby kilometrów dróg. Mieliśmy przed sobą wielki plan budowy dróg krajowych, mieliśmy do wydanie duże pieniądze unijne i te pieniądze udaje się wydawać bardzo dobrze. Mogę to nieskromnie powiedzieć: GDDKiA jest najlepszym beneficjentem, jeśli chodzi o wykorzystanie środków unijnych – oznajmiła Nelken.

Urszula Nelken twierdzi, że przyznanie Polsce i Ukrainie prawa do bycia gospodarzem turnieju stało się impulsem do przyspieszenia po stronie administracyjnej oraz po stronie wykonawców. – Mieliśmy wielokrotnie możliwość obserwowania wzmożonej chęci i to było wielokrotnie widać, zwłaszcza jeśli chodzi o autostradę A2 – mówiła rzeczniczka.

Jak przypomniała Nelken, jeszcze w 2007 roku liczba kilometrów dróg ekspresowych była mniejsza niż liczba kilometrów samych autostrad, które kierowcy mają dziś do dyspozycji. Dodała, że Generalna Dyrekcja nie budowała tych dróg na Euro 2012. – Te drogi powstają nadal i one będą służyły pokoleniom. To co, było najważniejsze jeśli chodzi o turniej Euro to było zarządzanie i myślę, że to się sprawdziło – powiedziała rzeczniczka GDDKiA.

Najbardziej spektakularną inwestycją była budowa autostrady A2 z Łodzi do Warszawy. Nelken przypomniała, że ostatnia warstwa asfaltu kończąca całą konstrukcję jezdni była wykonana dzięki całodobowej pracy wykonawcy oraz jego zaangażowaniu. Pozwoliło to ułożyć ostatnie 20 procent warstwy ścieralnej w ciągu ostatniej doby.

Rzeczniczka przyznała również, że na dwóch odcinkach autostrady A2 inwestor miał do czynienia z szeregiem przeciwności. Z dwóch odcinków zszedł chiński wykonawca – konsorcjum Covec. Następnie upadł jeden z kontynuatorów budowy – Dolnośląskie Surowce Skalne. – Właściwe ten odcinek C udało się oddać do dyspozycji kierowców dokładnie w tym samym czasie, kiedy trzy pozostałe odcinki tej autostrady były budowane bez przeszkód. Tutaj 6 czerwca wszystko było gotowe do turnieju Euro 2012 – powiedziała Nelken.

GDDKiA na czas Euro 2012 starała się zmniejszyć utrudnienia w ruchu dla kierowców. Wprowadzono objazdy dróg, na których prowadzone były roboty, a na odcinkach remontowanych prace wstrzymano tam, gdzie było to możliwe. W pozostałych miejscach prace zorganizowano tak, by w minimalnym stopniu utrudniać życie kierowców.

Dodatkowo, podczas Euro 2012 wyznaczono trasy rekomendowane oraz wprowadzono ograniczenia w ruchu pojazdów ciężarowych. Jak powiedziała Nelken, dotyczyło to głównie miast-gospodarzy. – Specjalnie również na potrzeby Euro były przygotowane nasze punkty informacji drogowej, gdzie można było podejrzeć na bieżąco podgląd z 577 kamer ustawionych w 385 miejscach, gdzie przez całą dobę do dyspozycji kierowców w tychże punktach byli specjalnie byli wyszkoleni pracownicy, przygotowana była też infolinia pod numerem 19111 – wyliczała rzeczniczka. Ten numer pozostał do dziś i służy informowaniu o warunkach na trasach, o sytuacji pogodowej objazdach, utrudnieniach komunikacyjnych.

Rzeczniczka pozytywnie oceniła działania GDDKiA w sferze zarządzania i uznała, że mogą one okazać się przydatne przy organizacji innych podobnych wydarzeń w Polsce i nie tylko.