Partner serwisu
Drogi i autostrady

Burmistrz Muszyny: To w Muszynce TIR-y miały przekraczać granicę ze Słowacją

Dalej Wstecz
Partnerzy działu

Cemex Polska
Colas
Bentley
ECM Group
Stump Franki
Aarsleff
Roverpol
ULMA Group
Tecpoles

Data publikacji:
29-10-2016
Tagi geolokalizacji:
Źródło:
RyenkInfrastruktury.pl

Podziel się ze znajomymi:

DROGI I AUTOSTRADY
Burmistrz Muszyny: To w Muszynce TIR-y miały przekraczać granicę ze Słowacją
fot. Krzysztof Lasoń, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org
Władze Muszyny wyraziły warunkową zgodę na czasowe dopuszczenie przez przejście graniczne w Piwnicznej przejazdu dla samochodów ciężarowych, należących do przewoźników zarejestrowanych na terenie jej gminy i sąsiednich. Test, trwający miesiąc, miał sprawdzić, przed podjęciem ostatecznej decyzji, w jakim stopniu wzrośnie natężenie ruchu na drogach prowadzących do przejścia. – Test spalił na panewce zanim ruszył – informuje Jan Golba, burmistrz Miasta i Gminy Uzdrowiskowej Muszyna.

Informacja o dopuszczeniu ciężkiego ruchu na przejście w Piwnicznej rozeszło się błyskawicznie po Polsce. I tak przewoźnicy z całego kraju zaczęli dzwonić z pytaniami o rejestrację działalności transportowej w tym regionie. – Tu już nie było więc wątpliwości o co chodzi – zaznacza burmistrz Jan Golba. – Wycofaliśmy się z planowanego sprawdzianu – dodaje. – Oczywiście dalej będziemy szukać prawnego rozwiązania dla swoich przewoźników, ale dla tych prowadzących działalność niezwiązaną z ciężkim transportem, lecz prowadzących zwykłą działalność gospodarczą w terenie przygranicznym – podkreśla Jan Golba.

Muszyna pomaga, choć to nie jej problem

Sądecczyzna jest terenem atrakcyjnym turystycznie, a ze względu na uwarunkowania swego położenia i klimatu przede wszystkim słynie z uzdrowisk. Trudno więc pogodzić konieczność zachowania naturalnych walorów przyrodniczych z potrzebami gospodarczymi, w tym z ruchem międzynarodowych transportów drogowych. Z trzech funkcjonujących w tym regionie przejść na Słowację żadne nie dopuszcza ciężkiego ruchu. O tym problemie i próbach jego rozwiązania napisaliśmy TUTAJ i TUTAJ.
 
Ciężkie transporty przede wszystkim są zagrożeniem dla kurortów w Krynicy i Muszynie, dlatego przez centra tych miast nie można puścić ruchu TIR-ów. Od poszukiwania rozwiązania problemu dojazdów do drogowych przejść granicznych nie uchyliła się Muszyna, która brana była pod uwagę w sytuacji skierowania ciężkiego transportu na przejście w Piwnicznej-Zdroju.

– Analizowaliśmy to, ile na naszym terenie jest podmiotów, które funkcjonują jako przewoźnicy i których pojazdy muszą przejeżdżać na obszar Słowacji. Ale chodziło w tym przypadku o takie podmioty, które nie prowadzą typowej działalności transportowej, lecz małą działalność gospodarczą, wymagającą jedynie wykonania sporadycznych czy okresowych przejazdów – podkreśla burmistrz Jan Golba.

Zatem analiza sytuacji wykonana przez władze Muszyny brała pod uwagę potrzeby lokalnej, przygranicznej gospodarki, np. dostawców, zaopatrzeniowców czy ekip realizujących budowy na Słowacji. Z kolei jeśli chodzi o ruch ze strony Słowacji przyglądano się m.in. dostawcom towarów do punktów handlowo - usługowych położonych po naszej stronie granicy.

– Braliśmy również pod uwagę obszar Krynicy i Piwnicznej, by posiadać orientację w tym czy tam funkcjonują przewoźnicy i w jakim stopniu mogą spowodować zakłócenia w ruchu właśnie tego związanego z dostawami towarów i prowadzeniem działalności gospodarczej tej innego typu niż usługi transportowe – podkreśla burmistrz Jan Golba.

Przy tym w gminie Muszyna nie ma dużych przewoźników, poza jednym wyjątkiem zarejestrowanego przewoźnika posiadającego kilka TIR-ów. Ale jego pojazdy jeżdżą w Polsce i wracają na bazę od czasu do czasu. Nie ma więc on znaczącego udziału w ciężkim ruchu na tym obszarze.

– W sumie to nie jest problem naszej gminy, natomiast nacisk na mnie rzeczywiście był potężny – podkreśla Jan Golba, uzasadniając rozpatrywane przez gminę potrzeby transportu. – Przy tym jasno muszę zaznaczyć: miejscowa ludność absolutnie sprzeciwia się wprowadzeniu ciężkiego ruchu do Muszyny – zaznacza. – Funkcjonujemy jako miejscowość uzdrowiskowa i turystyczna, i tak już pozostanie. To jest podstawą naszego bytu i dla nas nie ma innej alternatywy. Inna działalność uciążliwa dla uzdrowiska czy turystyki, jak np. działalność przemysłowa, czy właśnie ruch towarowy, w ogóle nie wchodzą w rachubę. Bo kilka tys. osób utraciłoby swoje miejsca pracy, a turyści przestaliby do nas przyjeżdżać – argumentuje burmistrz.

Obrona statusu uzdrowiskowego

Status uzdrowiskowy gminy oznacza konieczność dopełnienia określonych prawem norm, które w tym przypadku są wyjątkowo restrykcyjne. Dotyczą m.in. poziomu hałasu w strefie A, a więc podlegającej szczególnej ochronie. Tam obowiązuje 45 dB. To jest poziom odpowiadający głośniejszej rozmowie. W Muszynie strefa A zajmuje ponad 300 hektarów. Obejmuje ona uzdrowiska i ich otoczenie. – Większy ruch pojazdów automatycznie oznaczałby przekroczenie normy hałasowej i utratę statusu uzdrowiska – podkreśla burmistrz.

O uzyskaniu statusu uzdrowiska decydują dwa zasadnicze czynniki, tj. klimat o właściwościach leczniczych oraz naturalne zasoby surowców leczniczych, co w przypadku Muszyny oznacza posiadanie źródeł wód mineralnych, zresztą największych w kraju. W spełnieniu natomiast warunków klimatycznych badaniu poddaje się, poza poziomem hałasu i oddziaływań fal elektromagnetycznych, także jakość powietrza.

– Jeszcze nie uporaliśmy się w kraju, ale także i w powiecie nowosądeckim, z niską emisją, a dodatkowo mielibyśmy wprowadzić komunikacyjne zanieczyszczenia powietrza? Wpuszczenie ruchu ciężkiego do uzdrowiska byłoby zbrodnią na żywym organizmie i w przypadku mojej gminy absolutnie nie mogę do tego doprowadzić – zastrzega Jan Golba.

Plany dla ciężkiego transportu były inne

– Przyznam, że przypadku przejścia granicznego w Piwnicznej nie rozumiem. Dla mnie jest to przykład nieracjonalnego planowania i realizacji inwestycji. Most graniczny był przewidziany dla ruchu ciężkiego, tymczasem jest wyłącznie obiektem pomnikowym, bo po stronie Słowacji zabrakło kawałka drogi dostosowanej do ruchu ciężkiego. A dla przewoźników ze strony Rytra i Piwnicznej byłaby to najkrótsza droga na Słowację i dalej do Europy – mówi burmistrz Muszyny.

Jan Golba przypomina, że wcześniej piastował stanowisko burmistrza Krynicy i wówczas planowano, by ciężki ruch towarowy omijał to miasto, kierując się wprost na Słowację przekraczając Muszynkę. – To miało być docelowe rozwiązanie dla ruchu ciężkiego i dla pojazdów przewoźników z powiatu nowosądeckiego. To byłoby rozwiązanie korzystne dla wszystkich. Nie wiem dlaczego prace nad tym zostały zaniechane po stronie Słowacji, bo po naszej rzeczywiście podniesiono już nośność drogi wiodącej do przejścia, co wystarcza, by puścić przynajmniej pojazdy przewoźników z Sądecczyzny – uważa Jan Golba.

Oczywiście, gdyby dla lokalnych przewozów, a więc tych lżejszych powiązanych m.in. z dostawami do punktów obszaru przygranicznego, uruchomiono wszystkie trzy przejścia w powiecie nowosądeckim to – jak zauważa burmistrz Golba – w ogóle nie byłoby większego problemu, bo ruch tych pojazdów rozłożyłby się równomiernie. – Ale jeśli myślimy o docelowym przejściu towarowym, to może ono być tylko w tym miejscu, gdzie jego uruchomienie jest możliwe – podkreśla burmistrz Golba i dodaje, że powinno ono być w Muszynce. Tam bowiem można prowadzić ruch kierując go od rozjazdu zlokalizowanego kilka kilometrów przed Krynicą, co umożliwia ominięcie tego uzdrowiska i bezpośrednie wyprowadzenie transportu na Słowację. – I tak to było zawsze planowane. Nie wiem jakie są przyczyny wstrzymania tych planów czy też odstąpienia od tych uzgodnień, tym bardziej, że po stronie słowackiej stan techniczny drogi jest lepszy niż w mojej gminie – podsumowuje Jan Golba.
Partnerzy działu

Cemex Polska
Colas
Bentley
ECM Group
Stump Franki
Aarsleff
Roverpol
ULMA Group
Tecpoles

Tagi geolokalizacji:

Podziel się z innymi:

Zobacz również:

Do ceny paliwa doliczana będzie „opłata emisyjna”

Drogi i autostrady

Rekordowe wyniki Wydawnictw ZDG TOR

Drogi i autostrady

Rekordowe wyniki Wydawnictw ZDG TOR

Redakcja 28 kwietnia 2017

Większa dotacja na drogi dla czterech miast

Drogi i autostrady

Większa dotacja na drogi dla czterech miast

Elżbieta Pałys 28 lutego 2017

Zobacz również:

Do ceny paliwa doliczana będzie „opłata emisyjna”

Drogi i autostrady

Rekordowe wyniki Wydawnictw ZDG TOR

Drogi i autostrady

Rekordowe wyniki Wydawnictw ZDG TOR

Redakcja 28 kwietnia 2017

Większa dotacja na drogi dla czterech miast

Drogi i autostrady

Większa dotacja na drogi dla czterech miast

Elżbieta Pałys 28 lutego 2017

Kongresy
Konferencje
SZKOLENIE ON-LINE
Śledź nasze wiadomości:
Zapisz się do newslettera:
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
  • przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Współpraca:
Rynek Kolejowy
Transport Publiczny
Rynek Lotniczy
TOR Konferencje
ZDG TOR
ZDG TOR
© ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by BM5