W nowo ogłaszanych przetargach drogowych będą wprowadzane nowe zasady – zapowiada Krzysztof Kondraciuk, Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad. Przetargi mają być rozstrzygane szybciej, a zmienione wymogi, np. dotyczące doświadczenia spowodują, że będzie większa konkurencja przy ubieganiu się o zamówienia publiczne.
Podczas wczorajszej konferencji prasowej generalny dyrektor dróg krajowych i autostrad Krzysztof Kondraciuk zapowiedział, że ogłaszane w najbliższym czasie przetargi
będą postępowaniami jednoetapowymi. Celem jest przede wszystkim przyspieszenie procedury rozstrzygania przetargów. Ale przetargi jednoetapowe to tylko jedna z szykowanych zmian.
Do nowych postępowań wejdą zasady, które zostały wypracowane w czasie rozmów z przedstawicielami branży, prowadzonych m.in. w ramach Rady Ekspertów.
Nowe zasady mają skutkować zwiększeniem konkurencyjności w przetargach. W związku z tym obniżone będą wymagania dotyczące doświadczenia kluczowego personelu na budowach. Złagodzone będą także warunki dotyczące zabezpieczenia należytego wykonania umowy. Jak poinformował Krzysztof Kondraciuk, będzie możliwość wnoszenia go w ratach – w pierwszym etapie trzeba będzie uiścić 30 proc., natomiast pozostała kwota będzie mogła być wniesiona na dalszych etapach realizacji zamówienia lub potrącana z faktur.
W nowych postępowaniach będą także wymagania dotyczące zatrudniania na umowę o pracę. GDDKiA zmodyfikuje także oczekiwania w stosunku do ekranów akustycznych. – Będziemy preferowali naturalne – mówi szef GDDKiA.
Generalny dyrektor zapowiada także stosowanie kryteriów pozacenowych w przetargach. Punktowane mają być m.in. parametry techniczne jak szorstkość, czy równość podłużna. Preferowani będą także wykonawcy, którzy w ramach prowadzonych robót zagospodarują jak największą ilość mas ziemnych powstających w procesie budowy, a także ci, którzy zadeklarują krótsze terminy wykonania zamówienia. Przy czym dodatkowe punkty będzie można uzyskać za skrócenie realizacji o okres od 3 do 6 miesięcy.
Generalny dyrektor ma nadzieję, że dzięki zmienionym zasadom, więcej firm będzie mogło stratować w przetargach, z kolei wyższa konkurencja powinna wpłynąć na obniżenie cen.
Podczas konferencji prasowej zapowiedziano, że już w przyszłym tygodniu zostaną ogłoszone przetargi na S61 między Ostrowią Mazowiecką a Szczuczynem. W całym 2017 roku, według wcześniejszej zapowiedzi ministra Andrzeja Adamczyka, mają być ogłoszone przetargi na kwotę 15,7 mld zł.