Rynek Infrastruktury
Posłanka przypomniała, że z informacji przedstawianych przed rzecznika GDDKiA w Katowicach wynika, że wykonawca złożył wiele roszczeń, które po wstępnej ocenie inżyniera kontraktu nie będą uwzględnione. Jednak Polimex-Mostostal realizujący zlecenie ma inne zdanie. – Mieszkańców południa Polski nie interesują już urzędowe przepychanki pomiędzy inwestorem i wykonawcą oraz procedury rozpatrywania spraw spornych – powiedziała Pępek i poprosiła i poinformowanie, kiedy ostatecznie droga S69 na Śląsku zostanie otwarta.
– Dlaczego nie wyciągnięto wniosków z wcześniejszych problemów z terminowym zakończeniem robót i nie podjęto skutecznych działań, aby przedłużone o dwa lata kolejne terminy zakończenia inwestycji zostały dotrzymane? Czy prawdą jest, że GDDKiA przedłużyła realizację kontraktu na S69 do listopada 2014 roku? – pytała posłanka.
Zbigniew Rynasiewicz, wiceminister infrastruktury i rozwoju, wyjaśnił, że na dzień 24 listopada zaawansowanie rzeczowe inwestycji wyniosło 73,55 procent. Pierwotny termin zakończenia prac minął w listopadzie 2012 roku, jednak jak wiadomo, nie został dotrzymany.
– Obecny stan zaawansowania kontraktu rodzi poważne wątpliwości co do możliwości ukończenia robót w zadeklarowanym przez wykonawcę terminie, czyli do końca przyszłego roku – poinformował wiceminister. Nie wykluczył, że wobec braku uznania roszczeń wykonawcy, inwestor rozpocznie naliczanie kar umownych.
Rynasiewicz zaznaczył, że resort jest w stałym kontakcie z GDDKiA i „ma pełną wiedzę na temat podejmowanych przez nią działań w tym obszarze”. – Wszelkie działania, jakie były czy będą podejmowane, będą miały na celu zakończenie tej inwestycji i oddanie jej do użytku w okresie, który pozwoli nam na finansowanie jej ze środków europejskich przyznanych Polsce w tej perspektywie – oświadczył.