Opłaty na A4 to 60 proc. kwoty maksymalnej. Ujawniono zapisy umowy

Tak wynika z informacji podanych przez spółkę Stalexport Autostrady. Spółka podała je w ślad za zgodą ministra infrastruktury na odtajnienie zapisów umowy koncesyjnej z 1997 roku. Chodzi o umowę na sfinansowanie, zaprojektowanie, przystosowanie do wymogów autostrady płatnej oraz eksploatację autostrady A4 między Katowicami i Krakowem.

Odtajnienie tylko na potrzeby biznesowe

Zgoda ministra na uchylenie klauzuli poufności ma charakter celowy i została udzielona spółce Stalexport Autostrada Małopolska – zależnej od spółki Stalexport Autostrady – wyjaśnia Rafał Czechowski, rzecznik prasowy SAM. Wiąże się z  planami dotyczącymi sprzedaży udziałów w Staleksporcie przez włoską Atlantię. 

Jak informowano w listopadzie, Atlantia, główny udziałowiec Staleksportu Autostrady, otrzymała deklaracje zainteresowania od potencjalnych inwestorów międzynarodowych, w związku z czym „rozpoczęła ocenę możliwych opcji strategicznych” dotyczących spółki Stalexport Autostrady. To na potrzeby prowadzenia rozmów z zainteresowanymi nabyciem udziałów potrzebna była zgoda na odtajnienie umowy koncesyjnej.   

– Uzyskując od swojej spółki zależnej dostęp do informacji, spółka Stalexport Autostrady, jako podmiot giełdowy, podzieliła się nimi z rynkiem akcjonariuszy – tłumaczy Rafał Czechowski. Dodaje, że chodzi o zachowanie zasad przejrzystości, oraz pozostawanie w zgodzie z przepisami dotyczącymi podmiotów giełdowych.

Co wiadomo o stawkach opłat

Z upublicznionych informacji można wyczytać jak ustalane są stawki opłat, na których wysokość niejednokrotnie skarżyli się kierowcy. Stawka maksymalna dla określonej kategorii pojazdów ustalana jest m.in. na podstawie maksymalnej stawki opłat za przejazd w okresie poprzedzającym, rocznego wskaźnika inflacji, a także wzrostu PKB. W przypadku finansowania długiem denominowanym w walutach obcych pod uwagę brany jest także wskaźnik korekty walutowej.
Wysokość stawki maksymalnej ustalana jest w okresach dwunastomiesięcznych.

Jak się okazuje, stawki które obowiązują obecnie, nie sięgają górnej granicy dopuszczonej przez umowę koncesyjną. Za przejazd samochodem osobowym kierowcy płacą teraz 12 zł. To ok. 60 proc. stawki maksymalnej dla tej kategorii pojazdów – informuje koncesjonariusz. W przypadku pojazdów kategorii 2, 3, 4 i 5, gdzie opłata wynosi 35 zł, mamy do czynienia z poziomem ok. 70 proc. maksymalnej stawki.

Skarb Państwa uczestniczy w zyskach

Według ujawnionych informacji, Skarb Państwa, zgodnie z umową koncesyjną, uczestniczy w zyskach z przedsięwzięcia autostradowego. Rozliczenia, jak informuje koncesjonariusz, oparte są o realnie posiadane przez SAM środki pieniężne zgodnie z ustaloną kolejnością.

Najpierw dokonywane są płatności dotyczące zwrotu poniesionych nakładów, obsługi długu itp. a także dywidendy stanowiące minimalny zwrot dla właścicieli SAM i płatności z tytułu koncesji. Na końcu realizowane są płatności z tytułu udziału oraz dywidenda od SAM.

Remont przez 2027 r.?

Umowa koncesyjna – jak wynika z przekazanej informacji nakłada na koncesjonariusza obowiązek przekazania autostrady po upływie koncesji w odpowiednim stanie, który zdefiniowano w umowie. Spółka przewiduje, że może to się wiązać z koniecznością dodatkowych remontów lub napraw.

Koncesja skończy się wraz z 15 marca 2027 r. tj. po 30 latach od jej zawarcia.

Możliwe wypowiedzenie

Zapisy umowy koncesyjnej przewidują obowiązek koncesjonariusza do przeprowadzania określonych robót budowlanych i utrzymania standardów eksploatacji trasy.

Upublicznione zapisy przewidują możliwość wypowiedzenia umowy koncesyjnej przez ministra infrastruktury. Strona publiczna może ją wypowiedzieć w przypadku niewykonania przez koncesjonariusza istotnych obowiązków np. niezapłacenia w terminie należności wynikających z umowy lub naruszenia innych postanowień umowy, przy czym dopuszczona jest naprawa naruszeń wskazanych przez ministra.

Umowę może wypowiedzieć także koncesjonariusz w przypadku gdyby to strona publiczna dopuściła się istotnego naruszenia lub gdyby wystąpiło „istotne negatywne zdarzenie”. Może nim być np. zmiana prawa powodująca zniesienie lub zmianę systemu autostrad płatnych, która powodowałaby nadmierne utrudnienie realizacji autostradowej koncesji.