Jak powiedział Rynkowi Infrastruktury prezes PERN Marcin Moskalewicz w zeszłym tygodniu w Gdańsku - około pięciu oferentów zostanie zaproszonych do drugiego etapu postępowania przetargowego, który będzie odbywał się w formie dialogu konkurencyjnego.
Rozbudowany terminal morski będzie służył przeładunkom i magazynowaniu ropy naftowej oraz jej produktów. Zaoferuje też swoim klientom szereg usług dodatkowych jak blendowanie, uszlachetnianie, czy podgrzewanie. Na obszarze 29 ha zostanie wybudowanych 20 zbiorników różnej wielkości od blisko 63 tys. m sześc. do 10 tys. m sześc. – wszystko o pojemności blisko 697 tys. m sześc. (ostateczna pojemność zostanie ustalona na podstawie zapotrzebowania klientów). A do tego m.in. kompletne instalacje technologiczne, umożliwiające obsługę zbiorników, a także przeciwpożarowe, wodociągowe, elektryczne, sieć teleinformatyczna oraz systemy automatyki i ochrony. Powstanie też niezbędna infrastruktura towarzysząca: drogi parkingi, a także rurociągi zewnętrzne łączące Terminal z Naftportem oraz bazą PERN w Gdańsku. Koszt inwestycji szacuje się na blisko 740 mln zł.
Inwestycja w 70-75 proc. będzie sfinansowana ze środków własnych spółki, pozostałe 25-30 proc. z kredytu.