wlados wlados
Przetarg został rozstrzygnięty 18 marca. – Wszystkie zastrzeżenia inwestora dotyczą elementów nieistotnych z punktu widzenia oferty i projektu – powiedział gazecie Marek Frydrych, doradca Shanghai Electric. Chińczycy zamierzają wstrzymywać PGE, dla którego każdy miesiąc opóźnienia przynosi wymierne straty – koncern w 2013 r. zamknął trzy bloki; Turów produkuje mniej energii, podczas gdy koszty stałe pozostały na tym samym poziomie.
Sprawa może trwać kilka lat
– Od daty złożenia wniosku do wyroku KIO mija zwykle od 14 do 20 dni. Jeśli trzeba powołać biegłych, może się to przedłużyć o dwa, trzy miesiące. Umowę będzie można zatem podpisać najpóźniej w sierpniu (jeśli arbitrzy KIO staną po stronie inwestora). Wtedy jednak Chińczycy nie wykluczają skargi do sądu. Jej rozpoznanie następuje, w wariancie optymistycznym, po trzech kolejnych miesiącach. A w skrajnym przypadku? Potrwa nawet kilka lat – powiedział w rozmowie z dziennikiem radca prawny Tomasz Skoczyński z kancelarii Skoczyński, Kolańczyk i Partnerzy.
– Biorąc pod uwagę rekordowo krótki termin składania ofert, nasza propozycja i tak ma mało uchybień. Ten przetarg był tylko dla firm, które wzięły udział w poprzednim – stwierdził reprezentujący Chińczyków Marek Frydrych.
Chińczycy mają rzetelne gwarancje?
Według ustaleń gazety złożenie skargi przez Chińczyków nie wstrzymuje jednak możliwości zawarcia umowy i PGE będzie chciało z tej możliwości skorzystać. Sąd co prawda może unieważnić zawartą w ten sposób umowę albo nakazać wypłatę odszkodowania Shanghai Electric, ale przy tej wysokości kontraktu opłata sądowa to 5 mln zł. W razie przegranej pieniądze przepadają. W ten sposób opłatę sądową stracił w 2012 r. Alstom, wchodząc w spór z PGE w sprawie Elektrowni Opole, Chińczycy mogą więc obawiać się utraty takiej kwoty.
Na niekorzyść Chińczyków mocno wpływa nierozstrzygnięty spór, jaki ze spółką Covec toczy GDDKiA. Dwa chińskie banki nadal odmawiają wypłaty ponad 120 mln zł gwarancji kontraktowych. – Gwarancji będzie nam udzielał bank ICBC Europe zarejestrowany w Luksemburgu. Ma oddział w Polsce i podlega Komisji Nadzoru Finansowego – ripostuje przedstawiciel Shanghai Electric.