Kończą się opóźnione inwestycje w tory do trójmiejskich portów [zdjęcia]

Umowy na poprawę kolejowego dostępu do trójmiejskich portów podpisane zostały w czerwcu 2019 roku. Łączna wartość kontraktów to prawie 3 mld zł brutto. Realizacja miała potrwać 30 miesięcy, czyli do końca 2021 roku, ale dopiero w kwietniu tego roku poinformowano o osiągnięciu półmetka prac. Opóźnienie jest zatem spore.

W Gdańsku trwają odbiory

Jak informuje Przemysław Zieliński z biura prasowego PKP PLK, prace na gdańskiej części inwestycji zostały zakończone - trwają już odbiory. Pociągi jeżdżą po zmodernizowanych torach z nową siecią trakcyjną m. in. w obrębie stacji Gdańsk Zaspa Towarowa i Gdańsk Port Północny.

Jak informuje PLK, zbudowano tu łącznie 72 km nowych torów i 233 rozjazdy. Od grudnia 2021 r. kierowcy korzystają z nowego wiaduktu drogowego w ciągu ul. Ku Ujściu, który poprawił bezpieczeństwo w ruchu drogowym i kolejowym oraz usprawnił komunikację w tej części miasta.

W Gdyni jeszcze rok prac

Gorzej wygląda sytuacja w Gdyni, gdzie prace też postępują, ale termin wydłużono aż do połowy 2023 roku. Jak czytamy w komunikacie, tu zbudowano już blisko 80 km torów oraz ponad 200 rozjazdów. Powstają dwa nowe wiadukty kolejowe, które usprawnią przejazd do portu. Gotowa jest publiczna ładownia oraz 11 podziemnych zbiorników retencyjnych, kolejne dwa są w budowie.

Z oddanego do użytku w marcu br. Lokalnego Centrum Sterowania Gdynia Port prowadzony jest ruch pociągów do nabrzeży. Prace dyżurnych ruchu wspierają nowoczesne urządzenia i systemy komputerowe. W ciągu doby kolejarze zapewniają sprawne i bezpieczne przejazdy około 50 pociągów z ładunkami oraz podczas około 230 jazd manewrowych - informuje PLK.

Niezakończone w terminie inwestycje portowe utrudniają logistykę przewozów w obliczu wojny - zarówno jeśli chodzi o wywóz zboża z Ukrainy, jak i sprowadzanie do Polski węgla w obliczu kryzysu energetycznego.