– W mojej ocenie w tej chwili jest jeszcze szansa na spożytkowanie całego potencjału Krajowego Programu Kolejowego. Wymaga to jednak zwarcia szyków i zaangażowania decydentów na poziomie rządowym. Muszą oni pomóc przełamać imposybilizm panujący w jednostkach samorządowych bo inaczej projekty utkną na etapie uzgodnień, a budowy nawet nie ruszą – mówi Jarosław Wielopolski, prezes zarządu Multiconsult Polska.
Odpowiednie planowanie
Krajowy Program Kolejowy obowiązuje do roku 2023, czyli do momentu, w którym kończy się możliwość dofinansowania projektów w ramach perspektywy finansowej Unii Europejskiej na lata 2014-2020. Przewiduje on inwestycje kolejowe o wartości ok. 66 mld zł. Pojawiają się jednak wątpliwości, czy tak ambitny program uda się zrealizować?
Zdaniem firmy Multiconsult Polska, jest to możliwe, ale potrzebna jest mobilizacja na poziomie rządowym, która przełamie „imposybilizm”.
– Potrzebna jest przede wszystkim dobra koordynacja realizacji przedsięwzięć. Jeśli w tym samym czasie rozpoczniemy prace budowlane na tej samej trasie kolejowej i drodze kołowej to dostarczenie samych materiałów np. kruszyw będzie problematyczne jeśli nie niemożliwe. Taka skala przedsięwzięć wymaga głębokiego podejścia inżynierskiego – komentuje Jarosław Wielopolski.
Potrzebna specustawa
Jak zaznaczają przedstawiciele Multiconsult Polska – w przypadku inwestycji kolejowych problem w dużej mierze leży w formalnościach. Ich zadaniem, potrzebna jest specustawa. – W przypadku dróg mamy tylko jeden dokument uprawniający do realizacji inwestycji, jest to ZRID. Na kolei są to dwie procedury: decyzja lokalizacyjna i pozwolenie na budowę. Wydłuża to czas uzgodnień a tym samym pozyskania decyzji administracyjnych ponad dwukrotnie – mówi Renata Mordak, dyrektor pionu transportu w Multiconsult Polska.
– Tak, specustawa kolejowa jest potrzebna. Ta, którą proponujemy w naszym raporcie zakłada, że nie wszystkie prace powinny wymagać pozwolenia na budowę. Nieznaczna przebudowa istniejącej od lat linii kolejowej, delikatna korekta łuku bez zwiększania zasadniczych parametrów obiektów inwestycje te mogłyby opierać się jedynie o zgłoszenie na budowę. Dopiero diametralna zmiana parametrów wymagałaby specjalnych przepisów, usprawniających całe przedsięwzięcie i pomocnych w wykupie gruntów czy uzyskaniu uzgodnień. Ponadto konieczne byłoby wydzielenie projektów, wymagających większych pozwoleń i mniejszych inwestycji, dla których można by zrezygnować np. z pozwolenia na budowę – komentuje Renata Mordak.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.