Łukasz Malinowski
Jak powiedział "Rz" Janusz Pilitowski, dyrektor Departamentu Energii Odnawialnej wskazuje, że nowa ustawa o OZE ma przede wszystkim skłonić rynek do bardziej efektywnego wykorzystywania surowców pochodzenia leśnego i rolniczego.
W związku z powyższym nowe regulacje będą wspierać wykorzystywanie biomasy w instalacjach, które są do tego przystosowane, a nie, jak miało to miejsce dotąd, we współspalaniu z węglem. Nowe prawo ograniczy wsparcie dla współsplania do 5 lat, co oznacza, że wiele instalacji straci dopłaty z chwilą wejścia w życie nowej ustawy o OZE - informuje "Rz".
Zgodnie z obliczeniami firmy doradczej Ernst&Young biomasa jest najtańszym źródłem energii odnawialnej (z uwzględnieniem dodatkowych przychodów z kogeneracji i sprzedaży ciepła), ponieważ koszt wytworzenia 1 MWh wynosi 396 zł. W zeszłym roku wykorzystano 6,2 mln ton biomasy we wszystkich (46) polskich elektrowniach.