Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej opowiedział się ostatnio za jak najszybszym wdrożeniem w życie projektów inwestycyjnych opracowanych zarówno przez Port Gdańsk jak również będących elementem obowiązującej strategii rozwoju portu do roku 2030. – Oznacza to, że Zarząd ma wsparcie w promowaniu budowy Portu Centralnego zarówno w Polsce jak i zagranicą wśród potencjalnych interesariuszy, a także, że projekt jest traktowany jako element Strategii Rozwoju kraju realizowanej przez rząd – mówi w rozmowie z portalem „RynekInfrastruktury.pl” Marcin Osowski dyrektor ds. infrastruktury w Porcie Gdańsk.
Ważna inwestycja
Realizacja projektu dotyczącego budowy Portu Centralnego to pierwsza od 40 lat koncepcja rozwoju gdańskiego portu zakrojona na tak szeroką skalę. Co będzie ona oznaczać dla największej polskiej przystani? – Port Centralny zwiększy w sposób zasadniczy możliwości przeładunkowe portu w Gdańsku, zapewniając wygodny dostęp do nowoczesnych nabrzeży największym jednostkom, które mogą wchodzić na Bałtyk, czyli klasy PANAMAX – komentuje Marcin Osowski. – Do tej pory takie statki mogą być podejmowane na niektórych nabrzeżach. Dzięki wyjściu na wodę, Port Centralny będzie w pełni portem głębokowodnym – dodaje.
Jak dokładnie będzie wyglądać przedsięwzięcie? – Liczba nabrzeży i pirsów Portu Centralnego będzie uzależniona od potrzeb przyszłych operatorów, natomiast w zamierzeniu jest stworzenie nabrzeży uniwersalnych, łatwych do przystosowania do różnych grup ładunkowych. Co więcej, dzięki niemu będzie istniała możliwość przeniesienia tam produkcji stoczniowej, co umożliwi budowę, lub naprawę największych statków – mówi przedstawiciel ZMPG.
Potrzebni inwestorzy
Budowa Portu Centralnego w Gdańsku ma przebiegać etapami. Wstępne szacunki kosztowe pokazują, że wartość inwestycji może wynieść od 6 do 9 mld zł. Ma to być jeszcze doprecyzowane na późniejszych etapach projektu i wykonawstwa.
Jak przy każdym, tak dużym, projekcie powstaje pytanie o to skąd te pieniądze pozyskać. – ZMPG podejmuje intensywne działania w celu znalezienia partnerów finansujących tę inwestycję. W tej chwili nie wykluczamy żadnej formy finansowania łącznie z formułą PPP, lub dużym zaangażowaniem kapitału prywatnego – komentuje Marcin Osowski. – Na tym etapie zarząd nie oczekuje bezpośredniego finansowania tego projektu przez rząd, niemniej być może skorzystamy z takiej możliwości jeżeli znajdą się środki w budżecie centralnym. Biorąc jednak pod uwagę skalę tego przedsięwzięcia oraz wstępne zainteresowanie tym projektem, liczymy, że znajdziemy finansowanie na poszczególne etapy budowy – dodaje.
Czy to się opłaca?
Ostatecznie korzyści z realizacji inwestycji mogą być ogromne. – Dzięki budowie Portu Centralnego rola Gdańska jako węzła logistycznego wzrośnie na tyle, że może się stać głównym portem morskim dla krajów zaplecza Portu czyli Słowacji, Czech, Ukrainy lub Białorusi – podsumowuje dyrektor ds. infrastruktury w Porcie Gdańsk.