1,3 mln TEU – tyle wynosił obrót kontenerów w terminalu DCT Gdańsk w 2016 roku. – Jest to rekordowy wynik w dotychczasowej historii terminalu oraz całej polskiej konteneryzacji – podaje DCT. Według statystyk, wynik poprzedniego roku był pobity już w październiku, kiedy przeładunki osiągnęły poziom 1,086 mln TEU.
Polski rynek kontenerów jest bardzo złożonym organizmem, a co za tym idzie na jego wyniki wpływa bardzo wiele czynników. Począwszy od rosnącego zapotrzebowania na bezpośrednie zawinięcia oceanicznych statków kontenerowych na Bałtyk po widoczny wzrost ładunków kierowanych na rynki Europy Środkowo-Wschodniej.
Istotnym aspektem w rozwoju DCT Gdańsk było powiększenie portfolio klientów o kolejne linie oceaniczne. – Pozyskanie nowych partnerów handlowych, a także wzrost przeładunków dowodzi, że DCT Gdańsk jest atrakcyjnym hubem przeładunkowym dla armatorów dostarczających towary w tej części świata – informuje biuro prasowe terminala.
Najważniejszym momentem w całym 2016 roku w Gdańsku, jeśli nie na całym polskim wybrzeżu było zakończenie budowy drugiego głębokowodnego nabrzeża (T2) w DCT Gdańsk. Inwestycja zwiększyła możliwości terminala aż dwukrotnie i teraz wynoszą one 3 mln TEU rocznie. Oficjalne zakończenie przedsięwzięcia przypadło na 24 października.
Zakończenie roku przyniosło też ważne zmiany kadrowe w DCT Gdańsk. Prezes Maciek Kwiatkowski przekazał swoje stanowisko Cameronowi Thorpe. – Z otwarciem drugiego nabrzeża wiąże się szansa wejścia na kolejny poziom – wykorzystanie tego potencjału i podwojenie przeładunków. DCT Gdańsk zmieniło reguły gry na Bałtyku, otwierając rynek na bezpośrednie zawinięcia z Azji, zapewniając dostęp dla polskich importerów i eksporterów, jak również zwiększony dostęp przeładunkowy poprzez Bałtyk dla linii żeglugowych. Naszym wyzwaniem jest zdobyć nowych klientów przy zachowaniu i umocnieniu naszej pozycji z obecnymi, a także mocniej wejść na rynek Europy Centralnej – mówi nowy prezes.