W Bydgoszczy właśnie kończy się najważniejszy dzień trzeciego Kongresu Transportu Publicznego, zorganizowanego przez TOR Konferencje, portal Transport-Publiczny.pl, Stowarzyszenie Transportu Publicznego, oraz miasto Bydgoszcz.
Wydarzenie to co roku gości w innej aglomeracji. Pierwsze odbyło się w Warszawie, a druga edycja tego wydarzenia miała miejsce w Poznaniu, 9 października 2013 r. W tym roku gospodarzem Kongresu jest Bydgoszcz. Kongres Transportu Publicznego jest okazją do wymiany informacji i doświadczeń pomiędzy przedstawicielami organizatorów transportu publicznego w ośrodkach miejskich i regionach oraz przewoźników, a także organizacji zrzeszających te podmioty. W tym roku w imprezie wzięło udział blisko 400 osób.
W krótkim czasie stał się on najpopularniejszym miejscem spotkań biznesu, samorządowców, jak również przedstawicieli władz i urzędów centralnych, zainteresowanych rozwojem nowoczesnego transportu publicznego. Co roku dyskutowane są problemy i szanse stojące przed podmiotami zaangażowanymi w proces tworzenia usług spełniających wymogi nawet najbardziej wymagających pasażerów.
Gości powitał Łukasz Niedźwiecki wiceprezydent Bydgoszczy i Edward Hartwich, wicemarszałek województwa kujawsko-pomorskiego. - Witam w Bydgoszczy, stolicy transportu publicznego. Przynajmniej dziś – rozpoczął Niedźwiedzki. Jak stwierdził wiceprezydent, w jego mieście na komunikację publiczną patrzy się bezustannie i z dużą troską. Prowadzone są też duże inwestycje w tym zakresie, m.in. budowa tramwaju do Fordonu. - Dlatego Bydgoszcz jest bardzo silnie reprezentowana na Kongresie – dodał Niedźwiecki.
W tym roku w trakcie Kongresu zostały podjęte następujące tematy: Potrzeby komunikacyjne pasażerów, mieszkańców i kierowców; BiT City, czyli jak zbudować metropolię?; Koszty, procedury, oszczędności w zamawianiu usługi transportu publicznego; Jak stworzyć doskonały system informacji pasażerskiej i dystrybucji biletów - kryteria wyjściowe i możliwości; Nowoczesne pojazdy - granica racjonalności w inwestowaniu; Używany diesel, czy nowy autobus elektryczny?; Zintegrowane inwestycje terytorialne - nowe narzędzie w rękach samorządów.
Michał Zaleski, prezydent Torunia, powiedział, że wdrożenie wspomnianego projektu BiT City jest wprost związane z wyjściem naprzeciw rosnącym oczekiwaniom komunikacyjnym mieszkańców. Jego słowa daleko wykraczają jednak poza projekt BiT City: są bowiem odniesieniem do problemów komunikacyjnych wszystkich polskich aglomeracji. – Metropolia nie ma zamkniętych granic, transport zbiorowy musi docierać do różnych miejsc. Transport szynowy ma najwyższy wskaźnik sprawności. Stąd zaczynamy w projekcie BiT City od transportu szynowego. Modernizacja linii kolejowej z Torunia do Bydgoszczy to już fakt dokonany. Modernizujemy lub budujemy linie tramwajowe.
Muszą powstawać platformy przesiadkowe, żeby w ciągu 50 min przemieścić się z centrum do centrum. Ten sens jest tutaj uchwycony, próbujemy sobie dać radę. Mamy chrapkę na więcej, tak aby mieszkańcy z satysfakcją zostawiali w swoich miejscowościach samochody i korzystali z transportu szynowego. Mieszkańcy przeprowadzają się za miasto, ale chcą do niego dojeżdżać szybką koleją. To oni są decydentami, w obszarze metropolitalnym jest to sprawa bezdyskusyjna – powiedział Zaleski.
Podczas Kongresu zaprezentowano Białą Księgę Mobilności – dokument mający stanowić punkt wyjścia do ogólnokrajowej dyskusji na temat zmian, jakie zachodzą w sferze mobilności i transportu publicznego. BKM powstała dzięki staraniom członków Stowarzyszenia Transportu Publicznego oraz osób przez nie zaproszonych do stworzenia tego opracowania. Celem Stowarzyszenia jest promowanie nowoczesnego, ekologicznego i przyjaznego pasażerom transportu, a powstanie Księgi ma ukazać decydentom różnego szczebla, jak wiele zmian zachodzi w nawykach transportowych Polaków.
„Oddajemy do Państwa rąk Białą Księgę Mobilności. Dokument ten – mamy taką nadzieję – powinien stać się podstawą szerszej dyskusji na temat funkcjonowania aglomeracji miejskich i planowania inwestycji miejskich. Autorzy Białej Księgi pokazali wątki historyczne rozwoju transportu publicznego w Polsce, jak również spróbowali zarysować perspektywy rozwoju. Z lektury białej księgi doskonale widać różne podejścia do tej problematyki w poszczególnych aglomeracjach” – pisze we wstępie do BKM Leszek Ruta, prezes Stowarzyszenia Transportu Publicznego.
„Mobilność jest zjawiskiem złożonym i wzajemnie wobec siebie komplementarnym. I właśnie o tej komplementarności traktuje niniejsze opracowanie. Celem autorów nie jest jedynie wytykanie wieloletnich zaniedbań w infrastrukturze transportowej, ale pokazanie, jak można wykorzystać dostępne środki w sposób, który zachęci Polaków do korzystania z transportu publicznego. […] W Białej Księdze Mobilności staraliśmy się podjąć tematy, które w dokumentach strategicznych są obecne śladowo lub w ogóle ich nie ma. Mowa tu choćby o sprawnych skomunikowaniach, wdrażaniu zintegrowanej taryfy pomiędzy różnymi podsystemami transportu zbiorowego czy traktowaniu pieszych i rowerzystów jako pełnoprawnych użytkowników infrastruktury transportowej” – pisze w BKM Łukasz Malinowski, jeden z autorów Księgi oraz dyrektor ds. wydawniczych w ZDG TOR.
Z treścią Białej Księgi Mobilności można zapoznać się
tutaj. Natomiast liczne artykuły szczegółowo prezentujące wydarzenia podczas KTP zamieszczone są na portalach
www.transport-publiczny.pl i
www.rynek-kolejowy.pl.