Normalnym torem do Kowna w 2014 roku

Jak powiedział „Rynkowi Kolejowemu” podsekretarz stanu w resorcie transportu rozmowy dotyczyły tego, jak usprawnić ruch pociągów między Polską a Litwą zanim powstanie Rail Baltica. - Rail Baltica to projekt do którego bardzo dużą wagę przywiązuje Komisja Europejska i wspólnie z ministrem Starasem rozmawialiśmy o tym w jaki sposób możemy osiągnąć poprawę sytuacji zanim ta linia do prędkości 240-250 km/godz., bo tak nawet Komisja Europejska sugeruje, powstanie. Wiadomo, że przedsięwzięcie w tak dużej skali to nie kwestia kilku lat, a raczej kilkunastu czy kilkudziesięciu lat. My rozmawialiśmy o tym, jak poprawić sytuację w ciągu 3-4 lat – wyjaśnił Andrzej Massel.

- Strona litewska rozbudowuje istniejącą linię kolejową do Mariampola i do Kowna tak, żeby mniej więcej w roku 2014 można było po torze normalnym dojechać do Kowna. To już będzie istotny sukces, dlatego że istotna część towarów będzie mogła dojeżdżać z centów logistycznych w Kownie z Europy Zachodniej bez przeładunku. Również dla ruchu pasażerskiego będzie to korzystne, bo przesiadka w Kownie to nie to samo, co przesiadka w Sestokai, czyli w przysłowiowym polu. Mamy wspólny interes, żeby tą poprawę na tej trasie osiągnąć – zapewnił wiceminister transportu.