fot. Sylwester Górski, lic. CC BY-SA 4.0Mocarze. Po prawej stronie droga prowadząca do promu
Mała przeprawa promowa na Biebrzy została otwarta dzięki wsparciu Biebrzańskiego Parku Narodowego. Prom pływa późnym latem, kiedy rolnicy koszą łąki i zwożą promem siano. Jednostka pływająca powstała na bazie sprzętu wojskowego.
Choć większość przepraw promowych, które opisujemy na naszych łamach, jest organizowana przez zarządców dróg, są w Polsce miejsca, w których żegluga śródlądowa odbywa się dzięki zaangażowaniu podmiotów niekojarzonych w ogóle z infrastrukturą komunikacyjną. Tak jest np. w Mocarzach – wsi w województwie podlaskim, w powiecie łomżyńskim, w gminie Jedwabne. Niewielki prom funkcjonował tam do roku 2005 i ze względu na swój stan techniczny został zezłomowany. W przywróceniu przeprawy pomógł... Biebrzański Park Narodowy.
Bez promu nie byłoby wykaszania łąk, które tworzą unikalny ekosystem
– Celem Parku jest m.in. utrzymanie nieleśmych ekosystemów łąkowych, aby nie zarastały. Dlatego zależy nam, by rolnicy wykaszali swoje i parkowe łąki – mówi Andrzej Grygoruk, dyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego. Dodaje, że ok. 40 proc. gruntów w Parku to tereny prywatne. Wykaszane łąki należące do rolników, o ile będą wiosną zalewane, są zaś nie tylko miejscem odpoczynku ptaków przelotowych, ale i ostoją lęgową ponad 180 gatunków ptaków, w tym ginących wodno-błotnycht, Tymczasem brak przeprawy praktycznie odciął rolników od łąk znajdujących się po drugiej stronie Biebrzy.
– Park pomógł więc połączyć dwa zestawy promu kupione z wojska i przystosować tak, aby prom przeszedł badania techniczne i mógł być zarejestrowany – opowiada nasz rozmówca. Podkręśla, że środki na ten cel pochodziły nie tylko ze sprzedaży starego promu i wsparcia otrzymanego z gminy Jedwabne, ale i ze zbiórki zorganizowanej wśród mieszkańców Mocarzy, którzy włożyli winwestychę także swoją pracę. Przeprawa została otwarta ponownie w 2008 r. – Prom działa do dziś, a jego obsługą zajmują się mieszkańcy wsi – mówi przedstawiciel BdPN.
Przeprawiane są głównie maszyny rolnicze
Podstawowym zadaniem promu jest więc przeprawienie na drugą stronę Biebrzy ciągników rolniczych w dni koszenia i późniejszy powrót do Mocarzy. – Prom nie przewozi pasażerów, bo po drugiej stronie nie ma udostępnionych szlaków turystycznych – zauważa Andrzej Grygoruk. Wpływa to istotnie na harmonogram kursów.
Prom używany jest bowiem późnym latem, kiedy łąki nadają się do koszenia. – Przeprawa jest bezpłatna, chyba że korzystają z niej rolnicy z innych wsi. Wówczas decyduje o tym sołtys i zbiera pieniądze na ewentualne naprawy i remont – tłumaczy dyrektor BbPN. Żegluga śródlądowa w Mocarzach istnieje najprawdopodobniej od 1978 r. Po otwarciu przeprawy w 2008 r. konieczne było jeszcze jednokrotne wymienienie jednostki pływającej, co nastąpiło w 2013 r.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.