Zakończył się bardzo istotny etap budowy obwodnicy Wałcza w ciągu drogi krajowej nr 10. Wykonawca, czyli firma Energopol Szczecin, skończyła operację nasuwania estakady E-2, której długość to ponad 750 m, a waga to ok. 18,5 tys. ton.
Operacja nasuwania estakady, liczącej 760 metrów,
rozpoczęła się w czerwcu 2017 roku. Konstrukcja składa się z 13 przęseł. 11 z nich ma rekordową długość 61,3 m. Estakada powstała nad jarem. Stoi ona oparta na palach o łącznej długości 11,5 km.
Cechą, która wyróżnia obiekt jest długość przęseł. – Nie chcę mówić, że to najdłuższe przęsła na świecie, czy w Polsce, bo już wiele razy czytałem informacje o największych mostach, które największymi nie były – mówi prof. Krzysztof Żółtowski, autor ostatecznego projektu mostu. – Na pewno zastosowane zostaną tu jedne z najdłuższych przęseł nasuwanych w Polsce. Ja o dłuższych nie słyszałem – dodaje.
Wyświetl większą mapę
Obiekt powstał w technologii nasuwania. Budowany jest na południowym odcinku obwodnicy począwszy od miejscowości Wałcz Drugi i był nasuwany w kierunku północnym. Technologia polega na tym, że na miejscu powstają kolejne elementy, które potem są dołączane do już istniejących, a następnie nasuwane na stojące już filary.
Wykonawcą inwestycji, dotyczącej budowy obwodnicy Wałcza w ciągu DK-10, jest firma Energopol Szczecin, która w listopadzie 2015 roku podpisała kontrakt na budowę infrastruktury. Wartość umowy to 460,622 mln zł. Według planów przedsięwzięcie ma zakończyć się trzecim kwartale br. Długość całej trasy to 17,825 km.
Na zakończenie budowy czekają mieszkańcy Wałcza. Miejscowość leży na trasie z Piły do Szczecina i obecnie, przebiegającą przez jej centrum, drogą krajową nr 10 codziennie jeździ ruch tranzytowy. Po realizacji inwestycji sytuacja się zmieni.