Na dzisiejsze przedpołudnie zaplanowane zostało otwarcie drugiej, prawej jezdni odcinka drogi ekspresowej S7 pomiędzy Lubniem i Naprawą. Trasę dokończyli nowi wykonawcy.
Dzisiejsze otwarcie oznacza, że kierowcy na tym odcinku będą korzystali z dwóch pasów ruchu w każdym kierunku.
Przypomnijmy, lewa jezdnia jest przejezdna od 20 grudnia 2019 r. Po wpuszczeniu ruchu wykonawca – konsorcjum Ids-Bud i Altis Holding - miał dokończyć pozostałe prace. Termin na ich realizację został wyznaczony na październik 2020 roku. To jednak nie nastąpiło. W lipcu, z uwagi na brak postępów na kontrakcie GDDKiA zerwała umowę z pierwotnym wykonawcą.
Część prac, związanych z kontynuacją budowy wiaduktu powierzono dotychczasowemu podwykonawcy – firmie TBM. Prace kosztowały ponad 42 mln zł i zakończyły się w listopadzie 2021 r.
Kontynuację prac w pozostałej części zlecono firmie Strabag Infrastruktura Południe. Wykonawca za 74,5 mln zł miał dokończyć budowę prawej jezdni, miejsca obsługi podróżnych: Lubień i Krzeczów, dojazdy technologiczne, odwodnienie, urządzenia bezpieczeństwa ruchu i urządzenia ochrony środowiska. Prace na ciągu głównym dobiegły końca.
Dziś kierowcy otrzymują prawą jezdnię (w stronę Zakopanego), tym samym zyskując możliwość jazdy na tej trasie w każdym kierunku po jezdni z dwoma pasami ruchu.
Jak poinformowała Iwona Mikrut-Purchla, rzecznik prasowa krakowskiej GDDKiA, na jezdni w kierunku Nowego Targu i Zakopanego będzie można jechać z prędkością 100 km/godz., jednak przed zjazdem na drogę powiatową trzeba zwolnić do 50 km/godz. Powodem jest zawężenie do jednego pasa ruchu. Po dojechaniu do Naprawy należy zjechać do drogi powiatowej, która została przebudowana do klasy G. Około 500-metrowy odcinek prowadzi do starej zakopianki, którą kierowcy będą omijać budowany jeszcze tunel między Naprawą i Skomielną Białą.
– Z uwagi na zawężenie do jednego pasa ruchu i ograniczenie prędkości, podczas dużego natężenia ruchu, w Naprawie mogą wystąpić zatory – przestrzega Iwona Mikrut-Purchla.
Po wpuszczeniu ruchu, wykonawca będzie jeszcze kontynuował prace poza jezdnią. To m.in. roboty ziemne i melioracyjne pod obiektami inżynierskimi, czy budowa ogrodzenia trasy. Kierowcy na razie nie będą mogli korzystać z miejsc obsługi podróżnych.
Cały odcinek Lubień – Naprawa ma 76,6 km długości. Charakterystyczne dla tego fragmentu zakopianki są liczne obiekty inżynierskie – przebiega po nich blisko ¼ całego odcinka. Wybudowanych zostało 10 dużych obiektów dla każdej jezdni i dodatkowo 6 małych na potoku Krzywańskim. Prawie połowa trasy została z kolei ulokowana w wykopach.
Odcinek Lubień – Naprawa jest częścią trasy od Lubnia do Rabki Zdroju. Podzielono ją na 3 odcinki realizacyjne. Poza udostępnianym dzisiaj (drugą jezdnią) kierowcy (od jesieni 2019 r.) korzystają także z fragmentu Skomielna-Biała – Rabka. W budowie jest jeszcze odcinek z tunelem pomiędzy Naprawą i Skomielną - Białą.
Pojedziemy nim nie wcześniej niż w wakacje 2022 r.